Shingeki no Kyojin - animowany przebój tego roku

BLOG
742V
Kyonesu | 06.06.2013, 17:57
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Anime, które trzeba obejrzeć.

 

Świat ludzi zamknięty za murami w ostatnim bastionie człowieczeństwa. Pozostawiony samemu sobie przeciw niewyobrażalnej sile, musi ponownie stawić opór wrogom, którzy go upokorzyli i pokonali. Ludzkość musi przetrwać - to najważniejsze i podstawowe zadanie resztek ludzi w świecie całkowicie opanowanym przez wroga - Tytanów.
 
Co i jak, wyjaśnię za chwilę. Ale pewnie, część z Was już wie o co chodzi. Shingeki no koujin jest tegoroczną serią anime wydawaną od kwietnia - do chwili obecnej ukazało się dziewięć odcinków. Niby niewiele, jednak jestem pewien, że każdy kto interesuje się mangą i anime, słyszał choć raz o przygodach Erena. Skąd ta pewność? Nietrudno się domyślić - cały internet wręcz oszalał na punkcie tegoż anime. Hype dopadł i mnie, więc zaintrygowany postanowiłem sprawdzić o co tyle szumu. Po obejrzeniu kilku początkowych odcinków z całą pewnością mogę stwierdzić - mamy hit. 
 

Przekonam Was, dlaczego zrobicie wielki błąd nie oglądając tego anime.


Ale najpierw, jak wcześniej obiecałem, wyjaśnię co i jak. Akcja dzieje się w postapokaliptycznym świecie fantasy, w którym - nie wiadomo skąd - pojawiły się tajemnicze, humanoidalne istoty zwane tytanami. Szybko okazało się, iż ogromna siła i rozmiar wrogo nastawionych olbrzymów stanie się przyczyną upadku ludzkiej cywilizacji. Ostatnią deską ratunku dla bezbronnych ludzi okazało wzniesienie ogromnego miasta otoczonego trzema potężnymi murami. Przez 100 lat odgrodzona od zewnętrznego świata ludzkość, cieszyła się złudnym pokojem. Jednak jak to zwykle bywa - najgorsze miało dopiero nastąpić. 
 
Pewnego dnia, znikąd pojawia się największy tytan, jakiego kiedykolwiek widziano, który niszczy pierwszy mur, przełamując niepokonaną, jak dotąd barierę. Ludzkość jeszcze nigdy nie była tak zagrożona. Właśnie w tym momencie rozpoczyna się nasza historia. Podczas tego precedensowego ataku poznajemy głównego bohatera -Erena, który widząc na własne oczy rzeź ludzi, postanawia zemścić się na sprawcach - tytanach.
 
Intrygujące? Oczywiście, że tak. Od samego początku zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z serialem przemyślanym i wiarygodnym. Postacie są ciekawie zarysowane, a główny bohater jest wyjątkowo energiczną i charyzmatyczną postacią z jasno wykreowanym celem - zemstą na wszystkich tytanach.
 
Intrygujące? Oczywiście, że tak. Od samego początku zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z serialem przemyślanym i wiarygodnym. Postacie są ciekawie zarysowane, a główny bohater jest wyjątkowo energiczną i charyzmatyczną postacią z jasno wykreowanym celem - zemstą na wszystkich tytanach.
 
 

 

 

Epickość

 

Oprócz ciekawego pomysłu na świat i dobrej fabuły, tym co wyróżnia to anime na tle pozostałych jest nieprzeciętna efektowność. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to najbardziej widowiskowe anime jakie widziałem. Każdemu spodobają się podniebne pojedynki żołnierzy z pięć razy większymi od siebie tytanami, a dobra kreska i malownicze widoki zapadną w pamięci. Na osobną uwagę zasługuje animacja, która idealnie oddaje szybkość i piękno walk. Mimo tych moich zachwytów nad oprawą, nie mogę powiedzieć, że jest to typowo efekciarskie anime nastawione tylko na akcję - to by było niesprawiedliwe. A już na pewno nie jest to kolejny, przeciętny shounen.
 
Muzyka, ahh ta muzyka. Już sam kawałek z openingu "robi robotę" i jakby tego było mało, twórcy co chwile raczą nas dobrze dobranym repertuarem. Mamy tu fajny kolaż - chóralne śpiewy potęgują napięcie, a gitara w połączeniu z elektroniką dobrze pasuje do szybkich pojedynków.
 
Co mi się nie podobało? W zasadzie to znajdzie się parę takich rzeczy, jednak nie jest to recenzja, a bardziej moje wrażenia po obejrzeniu aktualnych odcinków. Niemniej są to błędy dość błahe i nie niszczą obrazu całości. Całościowo muszę przyznać, że anime mnie zaskoczyło i z miejsca wpisało się na listę tych ulubionych.
 
Shingeki no Kyojin na pewno jest powiewem świeżości w tegorocznym sezonie. Szukasz dobrej i wartkiej akcji? Teraz już wiesz gdzie jej szukać. Swoją drogą, jeśli wcześniej w ogóle nie miałeś styczności z mangą i anime, Shingeki no Kyojin na pewno będzie świetnym wyborem na początek.
 
 
Na koniec łapcie świetny opening i dajcie znać czy też oglądacie ;)

 

 

 

 

Oceń bloga:
0

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper