GTA Online - raport z Godziny Zero
Premiera oddzielnego modułu dla Grand Theft Auto V - GTA Online - zapowiedziana została na dzień dzisiejszy, o dość nietypowej godzinie 13.00, kiedy ci młodsi gracze siedzą jeszcze w szkołach, a ci starsi - odliczają czas "byle do szesnastej" w pracy. Ja jednak, z tytułu beztroskiego spędzania czasu w domu (instytucja "nieunormowanego czasu pracy" - niechaj żyje kapitalizm!)...
...postanowiłem za sugestią @Alexy78 (tak chłopie, gdyby nie Ty, pewnie skrobnąłbym dwa lakoniczne zdania pod newesem!) zdać raport z placu boj-- serwera, kiedy to podczas pierwszej godziny zaroi się na nim od spragnionych wieloosobowej rozpusty, podobnych mnie kasiarzy. Postaram się przeprowadzić was krok po kroku po strukturze trybu - od utworzenia postaci, przez założenia rozgrywki, po tryby gry. Całość będzie raczej wypunktowanie spostrzeżeń na zasadzie "myśli nieuczesane", ale damy radę. No to - cytując Trevora - let's rock and roll! ("
1. Edytor postaci - tu następuje pierwsza niespodzianka, bo zamiast zwyczajowych suwaczków z rysami twarzy, stopniem zadarcia noska i całej reszty szczegółów, do których jesteśmy przyzwyczajeni, wygląd naszego awatara ustalamy od samych podstaw, dobierając jego... drzewko genealogiczne. Jak to działa? Spośród puli babć i dziadków ze strony ojca i matki wybieramy tych najbardziej nam pasujących, dostosowujemy stopień podobieństwa do poszczególnego praszczura i... tyle. Następnie rozdysponowujemy 24 godziny (takie punkty atrybutów) o poszczególnych czynności naszej postaci, takich jak sen, imprezowanie czy praca, co wpływa na nasze startowe statystyki (znane z gry siłę, pilotaż, prowadzenie itd.). Na koniec dopieszczamy wygląd naszego chłopka - sugerowany wiek (niestety tylko w przedziale 21-40, więc jowialnym rozrabiaką w stylu Solomona nie poszalejemy), kolor włosów rodzaj zarostu itp. Po zapisaniu postaci można z poziomu menu wejść do mięska właściwego (Online > Zagraj w GTA Online > Przejdź), albo do trybu pasywnego (Online > Zagraj w GTA Online > Sesja jednoosobowa). Z uwagi na trudności z zalogowaniem się do sesji, postanowiłem wypróbować tryb pasywny.
2. Przy naszym wejściu zostajemy raczeni klimatycznym wprowadzeniem do miasta i poznajemy podstawowe założenia tego trybu gry. Możemy m.in. zakładać własne zadania i wyścigi, obstawiać wygrane konkretnego gracza, zagrać z innymi np. w tenisa czy też zabrać ich do baru czy na rzutki (...tyle oficjalnego PRu). Podczas wykonywania zadań zdobywać będziemy pieniądze i Punkty Reputacji (RP), które z kolei wpływać będą na naszą rangę.
Z lotniska Los Santos odbiera nas nikt inny, jak Lamar, z właściwym sobie humorem komentując wygląd naszej postaci. Po otrzymaniu od niego pierwszego gnata (nie do namierzenia!) zawozi nas on do naszego znajomka Hao na wyścig...
...i w tym miejscu niestety ślad się urywa, bo na serwer Rockstar - mimo wielu prób i sposobów - nie udało mi się zalogować. Traktujcie więc ten wpis jako raport "na gorąco", a ja za cel stawiam sobie uzupełnienie go o uwagi odnośnie dalszej części rozgrywki, przypuszczalnie nie wcześniej niż późnym wieczorem albo jutro rano. Na razie!