Teraz wasz ruch Creative Assembley!

BLOG
341V
matichol | 27.05.2013, 12:15
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Na naszych konsolach zawitało już wiele gatunków, które wcześniej wydawały się należeć jedynie do grona pecetowych odbiorców. Strzelaniny FPP już dawno stały się głównym celem deweloperów, a sieciowe gry MMO powoli, acz sukcesywnie wprowadzają się na ten rynek. Jednak pozostał jeszcze jeden gatunek, który w pełni nie rozwinął skrzydeł na naszym konsolowym poletku.

Chodzi mi mianowicie o gatunek gier strategicznych. W tym właśnie momencie część czytelników powie mniej więcej coś takiego: "To wcale nie prawda, na konsolach pojawiło się już całkiem wiele gier strategicznych, zarówno w tej, jak i poprzedniej generacji!" Gdzieś tam pojawi się też tyrada takich nazw jak R.U.S.E, Halo Wars, czy też konwersje LOTR"BotME czy też Red Alert 3.

 

Wszystko się zgadza, jednak ja to widzę w trochę inny sposób. Wg mnie te gry nie oddają w pełni tego, co charakteryzuje gatunek strategii. Takie Halo Wars jest bardziej wg mnie grą zręcznościową, niż wymagającą skupienia i przemyślanej taktyki strategią. Władca Pierścieni i Red Alert zostały sztucznie skonwertowane na klawiszologie pada, przez co ich obsługa nie jest tak efektywna. Najbliżej tego, o co mi chodzi zbliżył się R.U.S.E, jednak nie da się ukryć, że był on strategią dość specyficzną. Ale można podziwiać twórców tej gry za wygodne rozwiązanie kwestii interfejsu i ogólnego zarządzania jednostkami.

 

Do czego więc zmierzam? Na naszych konsolach pełną parą działają kontrolery ruchowe. W trakcie następnej generacji pojawią się pewnie ich bardziej precyzyjne odpowiedniki. Dlaczego więc mamy być traktowani jako obywatele drugiej kategorii w kwestii strategii? Powyższe gry można potraktować jako przykład pierwszych gier FPP, które przetarły szlak dla tych masowo wydawanych, które widzimy na półkach sklepowych na całym świecie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że tych dwóch gatunków nie można ze sobą porównywać, ale wg. mnie, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy i my dostawali swoje Total War'y i kolejne części StarCraft'a bądź WarCraft'a.

 

A jakie jest wasze zdanie? Czy wy też jesteście spragnieni odrobiny bardziej wyrafinowanej rozrywki, wymagającej od użytkownika zastanowienia się przed kolejnym ruchem i przemyślenia przed grą odpowiedniej taktyki działania? Piszcie w komentarzach, głosujcie w ankiecie! Dziękuje i do przeczytania wkrótce!

 

PS. Na dole znajduję się link do filmiku, pokazujący grę w StarCrafta na kontrolerze Kinect. Wprawdzie jest to Prima Aprillisowy żart(co pokazuje zwłaszcza "connection" dwóch graczy :D) ale mogłoby to tak mniej więcej wyglądać w przyszłości.

">

Oceń bloga:
0

Czy chcecie strategi na konsolach?

Tak! Już dawno na to czekam!
50%
Nie, strategi na konsolach mnie nie interesują.
50%
Nie mam zdania
50%
Pokaż wyniki Głosów: 50

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper