Random bullshitness #3: E3 IS COMING!

BLOG
656V
JaMaJ | 31.05.2013, 10:22
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Tegoroczne targi Electronic Entertainment Expo zapowiadają się niezwykle ekscytująco! Oto dlaczego. Dive right in!

 

Pierwsza sprawa. Brak obecności Nintendo. O ile większość widzi to jako błąd ze strony wielkiego N i oznakę słabości, tak ja uważam to za całkiem kozackie posunięcie. Po pierwsze po prostu dlatego, że trzeba mieć jaja, żeby się zdecydować na taki ruch, a po drugie pewnie z marketingowego punktu widzenia też jest to ciekawe zagranie. Nintendo ma już ogarnięty swój target, a i wszyscy wiedzą, do kogo produkty Nintendo są kierowane. Wii U rozwija pomysł pierwszego Wii nie starając się zaskarbić sobie fanów Xbox'a czy PS3, a jedynie (lub aż) umacniają swojego dotychczasowego odbiorcę w jego racji. Kto ma wiedzieć co to jest Wii już doskonale o tym wie, żadne targi tu nie pomogą (które służą niczemu innemu jak reklamie - i to takiej, za którą trzeba słono zapłacić). Nintendo jest również świadome, że tegoroczne E3 będą należały do dwóch pozostałych gigantów i zapewne doszli do wniosku, że nie warto wchodzić im w drogę, gdyż i tak wszystkie oczy będą skierowane na next geny. I o ile zapewne Nintendo jako wydawca będzie obecne na targach, tak po prostu nie będą oni mieli swojej konferencji. Słowa uznania dla Nintendo, za racjonalne podejście do tematu z czysto biznesowego punktu widzenia.

 

I tu dochodzimy do jakże przewidywalnego, drugiego punktu moich wypocin. Walki XO z PS4. Zapowiada się niezła jazda, na której to my, a jakże!, wyjdziemy najlepiej. Albo nieszczególnie, jeżeli ceny nowych konsol zostaną ustalone powyżej 400$. Ja jednak uważam pułap 400$ za magiczny i przebicie go spotka się z nieprzychylnym przyjęciem ze strony graczy. Taka kwota oczywiście przełoży się na 400 funtów / 400 euro, no ale takie już prawa rynku. Tak czy siak, dorwanie nowej konsoli za dwa tysiące bez złotówki byłoby czymś, czyż nie? Ale wróćmy do sedna targów i samych konferencji - czyli gier! Microsoft zdaje sobie sprawę jak gracze patrzą krzywą na dotychczas zapowiedziane feature'y XO i obiecują, że na E3 skupią się tylko i wyłącznie na grach. Prezes Sony, Kaz Hirai (Riiiiiidge Racer;), także nie pozostaje dłużny i uważa graczy jako jedyny swój cel i to na nich postanawia skupić swoją uwagę, dodając do konsoli aplikacji dopiero wówczas, gdy konsola zadomowi się na rynku jako ta jedyna służąca do gier. Sony będzie musiało podtrzymać swój wizerunek i zaskoczyć graczy jakimiś nowymi, mocnymi tytułami, wszakże o nowym InFamous czy Killzone'ie już wiemy. Nie inaczej sprawa ma się z Microsoftem, który z gier nie pokazał praktycznie nic, a jeżeli już, to nie pokazali żadnego real-time gameplay'u. Także tutaj mają spore pole do popisu i jeżeli pokażą chociaż połowę z zapowiadanych 15tu ex'ów w ciągu pierwszego roku od wydania konsoli, to szykuje nam się dobre widowisko! 

 

Proponuję jeszcze nic nie przesądzać, wiadomo - każdy ma już swojego faworyta, ale poczekajmy na ten najciekawszy z punktu widzenia gracza moment w roku, kiedy to dopiero zacznie się największa szajba związana z naszym ukochanym trybem życia, żeby nie wpadać w banały i nie nazywać naszej miłości hobby ;) Howgh!

 

Konferencje:

Microsoft Poniedziałek, 10ty czerwca o 18.30
EA Poniedziałek, 10ty czerwca o 22:00
Ubisoft Poniedziałek, 10ty czerwca o 00:00 (noc pn/wt)
Sony Wtorek, 11ty czerwca o 3:00 (noc pn/wt)

P.S. Dwa lata temu, mam dowód, mówiłem o The Last Guardian jako tytule na PS4. Chciałbym chociaż w jednej rzeczy się nie mylić;)

Oceń bloga:
0

Komentarze (17)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper