Apokalipsa według TVP

Czyli coś nie coś o manipulatorskim materiale telewizji publicznej.

Najpierw jedno: osobiście jestem za prowadzeniem prawnego zakazu sprzedaży gier „18+” nieletnim. Jak coś jest dla dorosłych to jest dla dorosłych. Pomijam oczywiście fakt, że tak jak wielu innych dorosłych dziś graczy w wieku np. 10 -12 lat grałem w ówczesne brutalne gry ( i o dziwo, jeszcze nikogo nie zabiłem!). I pewnie i z tym zakazem ilość mocno nieletnich grających w „brutalne” gry będzie nadal bardzo duża. ( z resztą paradoksalnie w takie produkcje bardzo często częściej grają Ci, których do posiadania dowodu jeszcze czasu brakuje). Nietrudno domyślić się że będzie tak jak np. z alkoholem…

W to zamieni się twoje dziecko, jeśli dasz mu w coś zagrać.

Ale ja o innym: mianowicie bardzo uderzający jest wydźwięk tego reportażu. Zaczynając od przerażonego Piotra Kraśko, poprzez klasyczne wypowiedzi ludzi, którzy o danym temacie nie mają najmniejszego, aż w końcu po brutalną wizję zagłady świata( albo chociaż naszego kraju). Nie wiem co jarają w tym TVP ale końcówka daje do zrozumienia, że musi być to coś doprawdy mocnego. Weźmy te cytaty: „Według statystyk w Polsce regularnie gra już 12 milionów ludzi” oraz „...ta zabawa może się źle skończyć”. To czyli że co ? Redaktorzy „wiadomości” ujrzeli w swojej wizji jak miliony ludzi wychodzą na ulicę zabijać innych ludzi ?  Toż to pewnie nawet ewentualna informacja o zbliżającej się do Polski rakiety z głowicą nuklearną zostałaby podana w mniej przerażającym tonie.

Dowodem na manipulowanie społeczeństwem przez TVP niech będzie wypowiedź tego recenzenta gier, a raczej nie sama wypowiedź co to w jaki sposób Pan redaktor ową wypowiedź przerwał . Toż to jawna sugestia że za jakiś czas młodzi ludzie nie będą w stanie w ogóle odróżniać świata wirtualnego od prawdziwego.     

Okazjonalny suchar: 

Idzie człowiek ulicą, nagle chwyta za leżącą na ziemi grubą gałąź i przy jej pomocy okłada innych przechodniów. Po jakimś czasie łapie go straż miejska, a on na to:

-Jak to ? To ja już nie gram w GTA ?

Fani gier Video wychodzą na ulice.

Dawno temu w tym wpisie (http://www.ppe.pl/blog-24046-570-o_szkodliwosci_gier_video_agresja_.html )  pisałem o tym czy gry mają faktyczny wpływ na psychikę człowieka, dlatego teraz nie będę o tym pisał. Napomknę tylko o widocznej tutaj tendencji do robienia z gier Video kozła ofiarnego. Jest to podstawowy błąd gdyż nie trzeba być wybitnym psychologiem( takim prawdziwym, a nie z dupiej kozy „specjalistki” ukazujące się w takich reportażach) aby wiedzieć, że agresja wynika z szeregu wielu innych czynników. Jeśli zdarzyło się tobie komuś kiedyś tam np. w szkole przywalić, to nie zrobiłeś tego dlatego bo dnia wcześniejszego grałeś w Tekkena, ale zwyczajnie dlatego że owy delikwent sobie na to po prostu zasłużył karygodnym zachowaniem.

A może problem leży gdzieś indziej? Może odurzeni redaktorzy mediów publicznym i nie tylko nie są wynikiem zażywania tajemniczego „polepszacza humoru” ? Nie tylko TVP zdaje się traktować gry jak zło, to samo tyczy się chociażby też TVN’u. Otóż kiedy mieli wywiad z Lindsey Stirling wyraźnie dało się odczuć jakby pytanie dotyczące jej zamiłowania do gier video miało by być czymś wysoce nie stosownym. Chociaż z drugiej strony zdarzało im się wspomnieć cos tam o PSV kiedy Sony posmarowało. Ale do sedna, gdzie leży problem?

„Jeśli grasz to nie oglądasz w tym czasie telewizji”

Otóż to, jeżeli o dwudziestej wieczorem zasiadasz do konsoli oznacza to, że nie oglądasz jednego z przygłupawych programów i seriali serwowanych przez dzisiejszą TV. Włodarzom stacji telewizyjnych z pewnością taki stan rzeczy bardzo się nie podoba. Wobec tego należy robić coś co by odciągnęło ludzi od tej „szkodliwej” rozrywki wirtualnej.

Zatrważające jest to jak z pozytywnej informacji, „gry 18+ na dowód” zrobiono parodię wizji upadku znanego nam świata.    

Ten to musiał sporo grać, pewnie online ze Stalinem.