Lego - moj zestaw.

BLOG
2072V
Lego - moj zestaw.
saptis | 13.06.2014, 06:42
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Jakis czas temu na swoim blogu pisalem o grach z serii Lego, tym razem bedzie o samych klockach - a dokladniej o dwoch konkretnych zestawach.

Jeszcze zanim wsiaklem na calego w swiat gier bawilem sie klockami Lego - pochlanialy sporo mojego czasu - bardzo lubilem budowac przerozne konstrukcje, moj poprzedni wpis poswiecony glownie grom z serii Lego mozecie znalezc tutaj.

Wlasnie w poprzednim wpisie opowiadalem, ze przy kazdej okazji gdy tylko jestem niedaleko sklepu z zabawkami to zagladam tam wlasnie zeby obejrzec rozne zestawy klockow. Od dawna zastanawialem sie nad zakupem jakiegos wiekszego "pudelka", jakis czas temu kupilem sobie mala koparke, ale to nie bylo to bo zestaw jest raczej maly - to tylko maly pojazd, wiec wiele budowana tam nie bylo.

W sklepach najwieksza uwage przykuwaly wielkie zestawy Lego Technic - a bylo ich sporo, od koparek przez samochody terenowe, helikoptery az po ciezarowki - wszystkie robia duze wrazenie. Niedawno postanowilem spelnic swoje marzenie i sprawic sobie jakis wiekszy zestaw, wybor nie byl trudny bo od dawna podobal mi sie wielki, zdalnie sterowany samochod terenowy Lego Technic 4x4 Offroader 9398 - jest to jeden z wiekszych dostepnych pojazdow.

To idealny woz dla Homera Simpsona.

Budowanie zajelo mi az 9h20m, ale sie nie spieszylem -  budowalem na spokojnie ogladajac nowe klocki, a wszystkich klockow jest w tym zestawie az 1327. Po zbudowaniu zostaje kilka czesci zapasowych.

Podczas budowania bylem w zaskoczony jak bardzo ta konstrukcja jest skomplikowana - ile tam zebatek i walow, budowanie wciaga na calego - nawet nie zauwazylem, ze czas tak szybko leci.

W zestawie znajduja sie odpowiednie instrukcje - sa w sumie trzy sztuki. Tak jak juz pisalem - zestaw ktory kupilem sklada sie z 1327 klockow, a ulozenie wszystkiego w calosc ze wzgledu na skomplikowanie i bardzo duza ilosc elementow wcale takie proste nie jest i zajmuje sporo czasu.

 

 

Pudelko tego zestawu jest po prostu ogromne, a klockow cala masa - na poczatku bylem zaskoczony, ze jest tak duzo malych elementow bo na gotowym modelu na obrazku tego nie widac. Wiekszosc klockow byla dla mnie zupelnie nowa - ostatnio budowalem Lego Technic w polowie lat 90-tych i byly to stare zestawy z lat 80'tych, ktore az tak skomplikowane nie byly.

 

Nie dosc, ze jest pojazd wielki to jest jeszcze zdalnie sterowany, wiec frajda z zabawy takim modelem jest jeszcze wieksza. Samochod posiada az trzy silniki - jeden do napedu przedniej osi, jeden do tylnej oraz jeden silnik uzywany do skretu kol, a dodam jeszcze, ze pojazd ten ma dwie osie skretne i ruchome zawieszenie, wiec to nie byle jaka terenowka.

To niesamowite co mozna zbudowac z tych klockow - jak przystalo na terenowke ma on naped na cztery kola i uwaga - uklad roznicowy czyli tzw. dyferencjal, ktory pozwala kolom nielzaleznie sie krecic i zapobiegac blokowaniu osi.

 

Zabawa takim samochodem jest o tyle wieksza, ze po ulozeniu wiemy, ze wszystko zbudowalismy zupelnie sami, od podstaw skladajac ze soba wszystkie poszczegolne elementy jak silniki, tryby napedowe, kola i cala rame pojazdu, wiec satysfakcja jest jeszcze wieksza.

Przyznam, ze widzialem ten samochod na filmikach, ale nie spodziewalem sie, ze jest on az taki duzy i ciezki - na zywo prezentuje sie naprawde swietnie, a zawieszenie dziala znakomicie. Najlepsze jest to, ze po zbudowaniu tej terenowki mozna nia "pojezdzic" - pilot dziala jak nalezy - w pokoju nie musialem celowac nim bezposrednio w odbiornik na samochodzie, zdazalo sie, ze gubil sygnal gdy wjechalem za jakas przeszkode, ale ogolnie sprawuje sie jak nalezy.

 

 

Poza samochodem Technic mam jeszcze domek z zestawu Lego 31012 skladajacy sie z 753 elementow, budowanie go zajelo jakies 4 godziny. Podoba mi sie to, ze mozna go otworzyc i zobaczyc co jest w srodku, ponadto mozna sciagnac dach i otworzyc brame garazu. Simpsonowie nie byli w zestawie, ale sie wprowadzili - pochodza z malych paczek Lego Minifigures. Zlodziej na dachu tez jest z "zewnatrz", ale rowniez calkiem dobrze tam pasuje.

 

 

Domek ma wbudowany swiecacy klocek - przyznam, ze swieci on calkiem mocno i oswietla go od srodka, co ciekawe to nie sama lampa w domku swieci tylko klocek znajdujacy sie nad nia - jednak wogole tego nie widac i ma sie wrazenie, ze swiatlo pochodzi wlasnie od tej lampy.

 

 

Figurki Lego Simpsons pochodza z malych paczek Lego Minifigures.

Jedna figurka kosztuje 2.50€, w sumie dostepnych jest 16.

Sa szczelnie zapakowane w nieprzezroczystej folii, ale na obrazku widac jakie sa dostepne figurki, wiec mozna je "wymacac" przez elastyczne opakowanie. Chcialem figurki Homera, March i Barta i udalo mi sie je bezblednie wymacac.


 

Bardzo ciesze sie z zakupu, od dluzszego czasu chcialem sobie sprawic jakis wiekszy zestaw - w koncu to zrobilem i jestem zadowolony !

Czy klocki Lego sa dla dzieci i mlodziezy ? - niekoniecznie, przeciez tak jak i gry moga przyciagac rowniez doroslych i wciagnac na calego.

 

Oceń bloga:
26

Czy klocki Lego sa tylko dla dzieci i mlodziezy ?

Tak
88%
Nie
88%
Sam bym sie chetnie pobawil(a) !
88%
Jesli Lego to tylko gry
88%
Pokaż wyniki Głosów: 88

Komentarze (44)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper