SuperFrog wczoraj i dziś

BLOG RECENZJA GRY
762V
SuperFrog wczoraj i dziś
AVErsiv | 06.11.2013, 00:17
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

SuperFrog był w latach dziewięćdziesiątych dumą Amigowców i jedną z najlepszych gier platformowych w jakie można było zagrać na komputerach. Ale czy SuperŻaba poradzi sobie z trudnym zadaniem uratowania księżniczki w równie wielkim stylu jak w latach potęgi Amigi ?

SuperFrog HD to remake , więc nie obejdzie się bez porównań i możliwe, że spojlerów dla tych którzy nie mieli szansy nigdy zagrać w oryginał . A więc zacząć należy od samego początku czyli od tego jak komputer Amiga 500 i firma TEAM 17 dały życie super bohaterowi jakiego jeszcze świat nie widział . Na trzech dyskietkach zmieszczono 24 poziomy w 6 różnych tematycznie krainach , piękne intro i zaskakujący ukryty poziom . Gra robiła ogromne wrażenie płynnością i wykonaniem grafiki , przyjemną muzyczką i odgłosami ale przede wszystkim świetną grywalnością . Ale dziś skupić się mamy na odświeżonych przygodach SuperFroga, a więc po kolei. Gra posiada, jak pierwowzór, intro które odpala się na samym początku ( tak jak gdybyśmy na amidze uruchamiali grę z ostatniej dyskietki za każdym razem ) , i to właśnie ono zapoznaje nas z głęboką fabułą gry . Jak to w bajkach bywa książę wraz ze swą wybranką delektują się piękną pogodą i ogólnym szczęściem , są uśmiechnięci i radośni, a tego jak wiemy nie lubią złe wiedźmy siedzące w starych ciemnych zamczyskach. Taka właśnie stara wiedźma przylatuje na na swej miotle na polankę i zamienia księcia w żabę a księżniczkę porywa w bliżej nie określonym celu.Książe zamieniony w żabę nie ma wyjścia - pozostaje mu tylko usiąść nad rzeką rozpaczy. I gdy tak oddaje się rozpaczy znajduje butelkę z Lucozade po której wypiciu zamienia się w SuperŻabę !Tak rozpoczyna się gra na Amidze , tam też intro jest animowane, bohaterowie robią miny , kwiatki się kiwają w rytm muzyczki , jest nawet gag z peleryną która wieje dopiero po włączaniu wentylatora przez obsługę na planie filmowym gdzie to intro jest kręcone , a jak wygląda sprawa w wersji HD ? Oczywiście grafika jest w wysokiej rozdzielczości narysowana od nowa i wygląda ślicznie, ale ogólnie jest biedniej: nie ma animacji , intro jest krótsze, brak jest gagów no i oczywiście Lucozade została zastąpiona bliżej nie zidentyfikowanym „potionem” . No ale ok , nie dla intra kupiliśmy Superfroga a dla gry, a ta z kolei przedstawia się już o wiele lepiej niż wspomniane intro . Tak więc Żabek znowu ma przed sobą 6 światów Zaczarowany las, Straszliwe zamczysko, Cyrk, piramidy, Lodową krainę , Kosmos oraz Księżyc, na którym znajduje się siedziba złej wiedźmy. W sumie tak jak kiedyś są 24 poziomy z tą różnicą że teraz mamy je podane w dwóch wersjach ,aktualnej i klasycznej. Poziomy klasyczne możemy odblokować w trakcie gry w poziomy odświeżone i co najważniejsze łatwiejsze . Czyli mamy więcej żyć , nie musimy uzbierać odpowiedniej liczby monet aby przejść przez bramę do następnego etapu , są przedmioty dodające nam czas ( bo poziomy są ograniczone czasowo ) pełno jest wszędzie dodatkowych żyć i ogólnie stary wyjadacz może uznać że gra jest zbyt łatwa . Na szczęście jednak mamy wspomniane poziomy klasyczne które są już dokładnie takie jak były na Amidze , niestety co mnie osobiście zasmuciło, są podane w nowych HD szatach , ja osobiście chętnie zagrałbym w klasyczne poziomy w klasycznej pikselowej grafice , ale to taki mój fetysz bo grafika HD jest śliczna kolorowa i bardzo płynna , Frog teraz wygląda tak jak na okładce i podczas intra ( co ciekawe w zamku są portrety superfroga i tam wygląda jak bohater gry na Amigę sprzed 20 lat ) , cała grafika została ładnie narysowana od nowa , gra też oczywiście jest ciągle pełną gębą platformówką 2D. Prezentuje się bardzo ładnie zarówno na 37” odpalona na PS3 jak i na cudownym ekraniku PSV. A co z oprawą audio ? Team 17 pomyśleli że wraz z zmianą oprawy warto dać nowe muzyczki , i nie powiem są przyjemne , nie męczą i przede wszystkim pasują do klimatu ale dla starego fana to jednak nie do końca to, i tu twórcy się spisali ponieważ w poziomach klasycznym mamy klasyczną oczywiście zremasterowaną ścieżkę.

A co z szeroko rozumianym gameplayem ? A no dokładnie tak jak kiedyś tyle że płynniej. Tak jak kiedyś mamy tylko jeden przycisk do strzału i jeden do skoku całe szczęście nie musimy do skakania używać kierunku w górę nawet w poziomach klasycznych. Tak jak kiedyś biegamy po planszach w poszukiwaniu wyjścia a w miedzy czasie zbieramy śmieci w postaci owoców , diamentów , skarbów i monet . Gra jest platformerem w którym poruszamy się w czterech kierunkach, czyli etapy są labiryntem w którym musimy nawigować szukając tajnych przejść i oczywiście wyjścia. Odróżnia to grę od takiego np. klasyka jakim jest SuperMario gdzie wyjście zawsze jest po prawej stronie a my za zadanie mamy przebrnąć przez tor przeszkód. Wraz z wersją HD doszły nam potyczki z wiedźmą na końcu każdego ze światów i jest to moim zdaniem coś kompletnie nie potrzebnego , ponieważ tak jak 20 lat temu pokonuje się ją banalnie łatwo tyle że wtedy można było to potraktować jako konieczność bo w końcu po tylu poziomach tę księżniczkę zabrać trzeba a wiedźma łomot zebrać musi , tak teraz gdy walczymy z nią kilka razy a każda z potyczek jest równie słaba i nudna to już niestety nie jest śmieszne .

  SuperFrog HD to fajna gra nie tylko dla sentymentalnych kolesi po 30 ale też dla ich pociech . Gra znakomicie broni się w dzisiejszych czasach bo to co oferuje to miła kolorowa i śmieszna platformówka w którą tak jak my kiedyś teraz z przyjemnością mogą zagrać nasze dzieci.A za 30 zł dostaniemy grę na PS3 i PSV , z opcją CrossKontroll i edytorem poziomów .Jeżeli jesteś fanem oryginału to zapewniam że nie rozczaruje , szczególnie ogrywana na PSV podczas jazdy tramwajem do pracy . No a przede wszystkim w SuperFroga trzeba zagrać bo jest to część historii gier.

Oceń bloga:
0

Atuty

  • Odświeżona grafika i muzyka
  • Niska cena , Cross-Buy
  • Przyjemny Gameplay
  • Idealna dla dzieci

Wady

  • Słabsze intro i outro niż w oryginale
  • Nowy Frog nie jest taki słodki jak kiedyś
AVErsiv

Marcin Kałuszyński

Podsumowując , grę mogę polecić z czystym sumieniem bo może zagrać w nią każdy , małe dziecko , jego matka jak i Ty stary growy wygo pamiętający premierę Amigi 500 . A stosunek ceny do jakości uważam za korzystny i uczciwy .

8,0

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper