Obserwacje Nieba

BLOG
386V
dexx | 07.01.2014, 08:14
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Między świętami a nowym rokiem było parę bezchmurnych nocy więc postanowiłem wyciągnąć teleskop.

Standardowo teleskop:

Teleskop do obserwacji:

układ optyczny: Newton (reflektor)
średnica zwierciadła: 254 mm
długość ogniskowej: 1200 mm
światłosiła: f/4,7
montaż: Dobsona, azymutalny
wyciąg Craforda 2" z redukcją na 1,25"
waga tuby optycznej: 12,5 kg
waga montażu: 12,5 kg
długość i szerokość tuby optycznej: 113 cm / 28 cm

szukacz: 9x50 do wyszukania początkowego.

Postanowiłem razem z żoną trochę poobserwować mgławice tym razem i tak na pierwszy ogień poszedł okular Super 25 mm, powiększenie: 48 razy oraz okular już z trochę lepszej półki 20mm który daje powiększenie 60-krotne co w dobrych warunkach ( ale muszą być dobre) daje super efekt.

Filtry które używałem to:

Pomarańczowy, zółty, jasno niebieski i polaryzacyjny który de facto jest przeznaczony do księżyca ale też spróbowałem.

Obserwacja trwała od godz. ok. 19:00 do ok.23-00 przy temperaturze 0 do -2

Idealnie nad moją głową była Andromeda więc poszła na pierwszy ogień. Już w szukaczu było widać lekkie mleko ale to co było widać przez teleskop to była masakra. Idealne było widać główne gwiazdy oraz oczko małe z boku. DO tego wszystko pięknie rozjaśnione i takie mleczne. Najlepiej było widać przez filtr jasnoniebieski jednak filtr polaryzacyjny również się spisał na medal gdyż zciemnił niebo a uwidocznił szczegóły w galaktyce andromedy. Spróbowałem potem z okularem 20mm i oczywiście to samo, soczyste mocne obrazy tylko trochę większe z racji większego powiększenia.

Na następny ogień poszła Mgławica Merope. Bardzo fajnie ją widać gołym okiem to taki zlepek kilku ( kilkunastu) gwiazd wygląda jak mały wóz.

Jak patrzymy na niebo ona teraz jest tak między 18-00 a 22-00 na środku nieba patrzymy w górę i widzimy takie coś: to jest już trochę powiększone ( tak widać przy idealnej pogodzie w dobrej lornetce)

Skup w bardzo małej odległości dużo gwiazd.

W teleskopie znowu widzimy pięknie jak na dłoni gwiazdy i gazy wokół nich.

Widok przepiękny i można się patrzeć bez przerwy bo to coś co jest nad nami a nawet nie wiemy że takie cuda są na świecie. Najlepiej spisał się filtr jasnoniebieski, bez filtra również było widać szczegóły.

Ta plejada składa się z takich gwiazd:

 

Na końcu postanowiłem zbadać gwiazdę podwójną w dużym wozie. Mało kto wie ale druga od końca gwiazda to tak naprawdę gwiazda podwójna w dużym wozie a nie pojedyncza jednak gołym okiem tego nie widać. Chociaż mówi się że parę % osób przy idealnej pogodzie ją lekko widzi. My widzimy gwiazdę Mizar jednak w lornetce a wcale już w teleskopie okazuje się że koło Mizara krąży sobie Alkor w najlepsze :)

Tak wygląda duży wóz na niebie:

Licząc od lewej druga gwiazda to właśnie gwiazda podwójna.

Tak to wygląda w teleskopie przy powiększeniu około 160 razy:

 

Tak się skończyły obserwacje pierwszego dnia.

 

 

Oceń bloga:
4

Komentarze (13)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper