Braki współczesnych wyścigów - zbiór myśli wszelakich

BLOG
3981V
Braki współczesnych wyścigów - zbiór myśli wszelakich
Tomaszek88 | 01.09.2016, 12:44
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Naszła mnie taka myśl ostatni, że współczesne gry samochodowe stoją w miejscu. Niby mamy kilka wyjątków lecz nie są one skierowane do większej grupy odbiorców. Mowa oczywiście o Project Cars i Asseto Corsa. Przenosząc się jednak wstecz, zauważam większą ilość gier ciekawszych niż obecnie nam prezentowane. Ale po kolei.

Jak obserwuję aktualny rynek, to mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do jednego. Mamy podział na symulatory, pół symulatory i arcade. 2 gry które mogą szczycić się mianem symulatorów to oczywiście [gra]Assetto Corsa[/gra] i [gra]Project CARS[/gra]. 2 różne gry, ale trudne i nie są grami dla przeciętnego Kowalskiego. Do worka z symulacjami można wrzucić również [gra]DiRT Rally[/gra], który bez kierownicy jest cholernie trudny nawet z włączonymi asystami.

W worku z pół symulatorami mamy [gra]Driveclub[/gra], Forza, Gran Turismo. Niby w mniejszym bądź większym stopniu można wyłączyć asysty i czerpać frajdę z masterowania wyników, to do symulatorów tym grom wiele brakuje. Jeśli ktoś uważa, że GT6 to "Real driving Symulator" niech zagra w GT6, a później odpali Project CARS albo Assetto Corsa.

Arcade to nowy Need for Speed. Dużo tutaj by opisywać. Ten tryb po prostu sprawia najwięcej frajdy, ponieważ można rozbijać się do woli, bez widma rozwalenia samochodu.

Ktoś może zapytać, dlaczego nie wpakowałem do wora pozostałych gier: [gra]WRC 5[/gra], [gra]Sebastien Loeb Rally Evo[/gra], [gra]The Crew[/gra] itp. Generalnie masy gier, które tu czy tam powinny się znaleźć. Otóż skupiam się na grach, z którymi mam bądź miałem doświadczenie większe niż oglądanie filmików na YT.

Zastanawialiście się kiedyś, jakich gier wam brakuje? Ja tak mam cały czas. Niby czerpię fun z nowych produkcji, ale brakuje mi tytułów starszych, kultowych, takich które wyrywały nas z kapci 15 lat temu. Zapewne znajdę się w bardzo wąskim gronie osób, które chętnie zobaczyłyby odświeżonego Colina 2, 3, 4 czy NFS-a 3, 4, 5, Burnouta 2, 3, Sege Rally, która nie była taka zła jak z przyjemnym modelem jazdy.

Stare gry miały w sobie to coś. Coś, co pewnie przyciąga do nich nie jednego gracza. Miały pomysły, które aktualnie zostały zatracone. Nikt nie płakał, że gra ma kiepski model jazdy, tylko uczył się go opanować i masterować kolejne wyniki.

Obecne gry nie wnoszą kompletnie nic nowego. Ścigają się tylko w realizmie. Producenci zaś zapominają, iż jest na rynku pewna garść osób, która chętnie pobawiłaby się w takie retro-granie z nową oprawą.

Osobiście Colina 2 w obecnych standardach przyjmuję z otwartymi rękami. Marzenia...

Oceń bloga:
13

Czy brakuje wam staroszkolnych wyścigów?

Tak
209%
Nie
209%
Pokaż wyniki Głosów: 209

Komentarze (91)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper