Gdyby gry miały tryb super-easy...

Bartosz Dawidowski | 09.07.2010, 01:18

Coraz częściej narzekamy, że gry stały się dziś zbyt proste. Co by było, gdyby deweloperzy poszli jeszcze o krok dalej, serwując nam tryb "super-easy"? Zobaczcie sami w tym zabawnym filmiku.

Dalsza część tekstu pod wideo

xxxxx

Serwis College Humor zrobił sobie żart związanymi z grami wideo. I co całkiem udany. Co by było, gdybyśmy od ponad 20 lat otrzymywali produkty interaktywnej rozrywki z zaimplementowanym trybem "super-easy"? Jeśli myślicie, że dzisiejsze tytuły zeszły na psy, pod względem stopnia wyzwania, to zaraz przekonacie się, że może być znacznie, znacznie gorzej... Oby tylko deweloperzy nie zainspirowali się tym materiałem.

Źródło: własne

Bartosz Dawidowski Strona autora

Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.