Najbrutalniejsze gry o zabijaniu na Playstation 4

Najbrutalniejsze gry o zabijaniu na Playstation 4

Igor Chrzanowski | 02.08.2020, 13:17

Gry wideo od dawna starają się okazywać brutalność w dojrzały i dorosły sposób tak, aby zachęcić do siebie tych starszych graczy, pragnących odrobiny relaksu i prostego sposobu na rozładowanie stresu. Oto najbrutalniejsze gry o zabijaniu na PlayStation 4.

Niektóre gry starają się być brutalne aż do przesady, przez co wychodzą przy tym tak jak dzieciak starający popisać się przed kolegami, jaki nie jest to z niego wielki osiedlowy kozak. Na szczęście takich potworków bywa dziś zdecydowanie mniej niż kiedyś, a większość gier podchodzi do tematu dojrzale i to właśnie im poświęcamy dzisiejszą listę 10 najbardziej brutalnych produkcji na PlayStation 4 - naszym zdaniem, oczywiście.

Dalsza część tekstu pod wideo

Mortal Kombat XL/11 - gry o zabijaniu

Mortal Kombat jest chyba najbardziej oczywistym wyborem, który wielu z nas nasuwa się jako pierwsza pozycja, gdy mamy pomyśleć o najbardziej brutalnych seriach w naszej branży. Kultowe już Fatality czy Brutality są istnym festiwalem krwistej masakry, przy której nawet największe nerwusy znajdą upust. 

The Evil Within 2 - gry o zabijaniu

Jak na horror od Shinji Mikamiego przystało, drugie The Evil Within postawiło na gore i brutalność jeszcze bardziej niż "jedynka", dzięki czemu miłośnicy takowych klimatów będą zachwyceni. Gdy po raz pierwszy zobaczycie jak umiera nasz główny bohater, doskonale zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi - krew, flaki i obrzydliwe obrazki są tu na porządku dziennym zarówno przy wygranych walkach ze stworami jak i przy przegranych.

God of War (2018) - gry o zabijaniu

Kratos jest największym kozakiem wśród wszystkich bogów ze wszystkich mitologii, a jak ktoś w to powątpiewa, lepiej niech nie ryzykuje spotkania się z łysym Spartiatą twarzą w twarz. Wtedy takowy niegrzeczny jegomość może skończyć jak cała chmara jego przeciwników - z urwaną głową, szczęką, rozprutym brzuchalem, kołkiem wbitym w mózg i innymi, takimi no wiecie, drobnymi obrażeniami.

The Last of Us: Part II - gry o zabijaniu

Naughty Dog mówiło nam, że na tę grę "nie jesteśmy gotowi" i jeśli chodzi o jej brutalność, rzeczywiście niektóre osoby nie były na nią przygotowane. Czym innym jest rozrywanie na strzępy bezimiennych wrogów, którzy nawet się nie zająkną podczas zgonu, a czym innym wbicie noża w twarz osobie, która prosi cię o łaskę czy wydaje z siebie okropny skowyt pełen lęku. Takie coś, mimo że dokonywane na wirtualnych zlepkach pikseli, potrafi przyprawić o nudności. 

Wolfenstein II: The New Colossus - gry o zabijaniu

Czymże byłoby zwalczanie Nazistów bez ich odpowiednio krwawego masakrowania za pomocą wyszukanej broni palnej oraz białej. Ekipa Machine Games nie pieści się z nami w tańcu i od razu pokazuje, że mamy tu do czynienia z prawdziwym festiwalem obrzydliwej wręcz brutalności - zarówno ze strony naszych oponentów jak i samego Blazkowicza. Odcinanie głów, wysadzanie żołnierzy na drobniutkie kawałeczki, czy też postrzały w twarz nie są tu czymś, co mogłoby wywołać nawet najmniejszy grymas niesmaku u bezlitosnego Josepha.

For Honor - gry o zabijaniu

For Honor szczyci się realizmem swoich pojedynków i tym, że każde starcie jest swego rodzaju wyjątkowym doświadczeniem. No i nie ma się co dziwić zatem temu, że deweloperzy dokładają wszelkich starań, abyśmy odczuwali jak największą satysfakcję z pokonania danego przeciwnika - tutaj największą frajdę dają finiszery, czyli piękne animacje dosłownej egzekucji przegranego. Jak mawiało rzymskie przysłowie "biada zwyciężonym".

EA Sports UFC (seria) - gry o zabijaniu

MMA jest obecnie najbardziej brutalnym legalnym sportem, co czyni go dla widzów znacznie ciekawszym niż boks, zwyczajne pojedynki karate, judo czy innych bardziej "łagodnych" odmian klepania się po dziąsłach. EA Sports doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co uczyniło tę dyscyplinę tak popularną, dlatego w każdej z gier sygnowanych logotypem federacji UFC, możemy stłuc rywala na "kwaśne jabłko".

Ghost of Tsushima - gry o zabijaniu

Najnowszy exclusive Sony nie jest może tak widowiskowy jak The Last of Us i nie daje nam takich detali jak Mortal Kombat, ale trzeba przyznać, że i tak brutalność zabójstw przeprowadzanych samurajskim mieczem bywa mocna. Nie na co dzień mamy bowiem okazję przebicia mongolskiego żołnierza takim ostrzem, czy też zeskoczenia z pędzącego konia tak, aby zatrzymać swoją broń na głowie przeciwnika. Świetnie ukazuje to poniższy nieco filmowy montaż z rozgrywki.

Resident Evil 7 - gry o zabijaniu

Resident Evil 7 jest chyba najbardziej obrzydliwym horrorem jaki widzieliśmy na tej generacji konsol - zwłaszcza jeśli chodzi o gry przeznaczone na gogle VR. Ci co grali w hit Capcomu na PlayStation VR mogą raczej potwierdzić, że widok bycia rozcinanym piłą mechaniczną przez stukniętą rodzinkę zwyrodnialców nie jest najprzyjemniejszym doznaniem jakie można sobie wyobrazić. Mimo wszystko tytuł daje fantastyczną satysfakcję, ogromną dawkę grozy i niepowtarzalne emocje.

Assassin's Creed Origins/Odyssey - gry o zabijaniu

Seria Assassin's Creed od zawsze starała się pokazywać brutalną stronę działań skrytobójców w kapturach, jednakże dopiero w "nowej erze" historii serii, zapoczątkowanej przez Origins, możemy poczuć to w najlepszy sposób. Zarówno przygody Bayeka w Egipcie jak i Alexiosa (i jego damskiego odpowiednika) w Grecji pokazują jak krwawa może być wojna i walka o swoje przekonania. 

Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper