The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

Mateusz Wróbel | 03.06.2020, 22:00

Bardzo rzadko zdarza się, aby gra zaliczyła upgrade. Studiu Naughty Dog udało dokonać się czegoś niesamowitego, bowiem The Last of Us 2 wygląda lepiej niż na pierwszych materiałach, które i tak szokowały obłędną oprawą wizualną.

Machina promocyjna  ruszyła pełną parą od pokazu State of Play, który utwierdził w przekonaniu każdego gracza, iż na kontynuację szalonych przygód Joela i Ellie było warto czekać 7 lat. Deweloperzy ze studia Naughty Dog, zwanego przez wiele osób mistrzami animacji, najnowszymi materiałami pokazało, ile serca włożyli w swój najambitniejszy projekt. Wprowadzono wiele nowych, pożądanych przez społeczność mechanik, takich jak efektowne uniki czy mocarne kontry - to właśnie m.in. tych elementów przede wszystkim brakowało podczas starć z przeciwnikami w jedynce. Szerzej o nowych sztuczkach Ellie możecie poczytać klikając w ten link. Teraz zajmiemy się aspektami graficznymi.

Dalsza część tekstu pod wideo

The Last of Us 2 już od pierwszych materiałów wyglądało pięknie, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Zespoły należące do Sony, a co za tym idzie, tworzące gry na wyłączność dla użytkowników posiadających PlayStation 4, wyciskają ze sprzętów „niebieskich” ostatnie soki. Potwierdzają to wiatraki, które nie mają lekkiego życia, kiedy to na naszym ekranie pojawiały się takie hity Days Gone czy Spider-Man. Już z góry możemy zakładać, że z najnowszym tytułem Naughty Dog sprawa będzie wyglądała podobnie.

Upgrade? A co to takiego?

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

Mało kiedy zdarza się, aby deweloperzy podkręcali wartości graficzne swojej gry. Zazwyczaj wygląda to tak, że pierwsza prezentacja ma wywołać największy szok wśród widzów, a aby uzyskać taki efekt, oprawa wizualna musi stać na najwyższym poziomie, często nawet nie osiągalnym dla konsol. Kiedy już pierwszy materiał, zachęcający do zainteresowania się daną pozycją, trafi do sieci, gracze oczekują z niecierpliwością kolejnego. Jest zapowiedź, jest nowy film, a naszym oczom ukazuje się duży downgrade względem poprzedniego gameplaya. Jest to spowodowane tym, że twórcy dopiero po wykreowaniu świata, napisaniu postaci, zaprojektowaniu mechanik zabierają się za optymalizację. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że granie w 20 FPS-ach przy wysokiej jakości grafice nie jest przyjemnym doświadczeniem. Świetnym przykładem jest tutaj nasz ukochany Wiedźmin 3, który, mimo tego, że wygląda obłędnie, to i tak daleko mu do tego, co pokazywały pierwsze materiały.

Inaczej sprawa wygląda z The Last of Us 2, bowiem ja osobiście zauważyłem tutaj upgrade względem poprzednich materiałów. Na warsztat weźmiemy wypuszczony pod koniec października 2017 roku trailer oraz jego nową wersję z czwartkowego State of Play. Porównanie stworzył nasz rodzimy YouTuber, Cycu1, który zajmuje się tworzeniem wszelakich zestawień porównawczych. 

The Last of Us 2 wygląda jeszcze lepiej!

Do pierwszych 13 sekund trailera trudno doszukać się ogromnych różnic - zabawa zaczyna się dopiero w 0;13, kiedy to dwóch, prawdopodobnie naszych wrogów, zaciąga bezbronną kobietę do miejsca, w którym przebywa ich przywódczyni. Wystarczy spojrzeć na płaszcz NPC-a trzymającego rzeczoną postać za lewą rękę - porównując go do tego z 2017 roku, teraz wygląda on dużo bardziej realnie, wliczając w to lepszą jakość spływającej wody i odbić od płonącego po prawej stronie samochodu. Gołym okiem widać także duże zmiany na podłożu, po którym przemieszcza się trójka NPC-ów - początkowo można było odnieść wrażenie, iż stąpają oni po zapełnionych błotem dziurach, a dopiero teraz widać, że jest to tak naprawdę mokra, lekko zniszczona i podziurawiona kamienna dróżka.

Po lewej stronie widać wersję z 2017 roku, a po prawej tę z czwartkowego State of Play.

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

Upgrade widać także chwilę po wyżej wspomnianej scenie. Bezbronna kobieta pierwotnie opierała się o prawie że suchy kamień, tak jakby nie było w ogóle deszczu. Kontrowersyjnie wyglądała także jej koszula, bowiem po dokładnym przyjrzeniu się nie było do końca wiadomo, czy jest ona ubrudzona czy mokra. Film ze State of Play podkreślił obecnie panujące w Seattle warunki atmosferyczne, co widać po, przed chwilą wymienionym, kamieniu i koszuli. Nie wiem natomiast, gdzie podziała się krew - czyżby zaszły zmiany w scenariuszu i kobieta nie została jednak uderzona, a jej wróg chybił i uderzył w kamienną dróżkę? A może jej towarzysze zdążyli zabić oprawców?

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

Niezbitym dowodem na upgrade jest również kompan kobiety, którego zbliżenie możecie zobaczyć w momencie 0;28. Wystarczy spojrzeć na jego ranę na środku czoła, kurtkę, pas i pokrowiec na nóż. Wartości dotyczące jakości cieni i odbić poszybowały znacząco w górę. Myślę, że nikt nie odważy się powiedzieć, po obejrzeniu porównawczego filmu polskiego YouTubera, iż TLOU 2 wygląda obecnie gorzej, niż na pierwszych trailerach.

Naughty Dog... jak Wy to zrobiliście?

The Last of Us 2 zaliczyło upgrade - gra Naughty Dog wygląda obłędnie

Wielu z nas zadaje sobie teraz pytanie, jak Naughty Dog udało się ulepszyć oprawę graficzną? Dlaczego nie potrafią zrobić tego inni, duzi deweloperzy przy swoich grach? Odpowiedź jest dosyć prosta - amerykańscy deweloperzy doskonale znają konsole PlayStation i ich sposób działania. Wszystkie ich produkcje trafiały wyłącznie na urządzenia Sony, co pozwoliło im poznać zachowanie rzeczonych sprzętów i dowiedzieć się, jak zareagować w danych sytuacjach. Kiedy to inne firmy główkowały, co zrobić, aby nie ścinać grafiki kosztem większej ilości klatek na sekundę, Naughty Dog przenosiło różne obliczenia pomiędzy jednostkami w taki sposób, że aż zrobiło się miejsce na podkręcenie kilku wartości graficznych, czego potwierdzeniem jest właśnie wyżej zamieszczony film. 

Świetnie zapowiadające się The Last of Us 2 trafi na nasze dyski już 19 czerwca. Jeśli nadal zastanawiacie się nad złożeniem pre-ordera, przypominam, iż 12 czerwca o godzinie 9;01 pojawią się w sieci recenzje, które, być może, pomogą Wam w podjęciu decyzji. 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper