eFootball PES 2020 (PS4, Xbox One, PC). Premiera, cena, informacje o grze

Enkidou | 03.08.2019, 16:00

Kolejny rok to kolejna odsłona rywalizacji między Pro Evolution Soccer a FIF-ą na poletku gier piłkarskich. Tym razem jednak seria Konami wraca ze zmienioną nazwą, która ma oznajmiać światu nowe otwarcie, a z nim większy niż wcześniej nacisk na esport.

Premiera

Dalsza część tekstu pod wideo

Premiera eFootball PES 2020 odbędzie się 10 września 2019 roku. Gra ukaże się na komputerach oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.

Cena i edycje specjalne

Gra będzie dostępna w dwóch edycjach - Standard i Legendary.

Edycja Standard - 249,00 zł (PS Store); 248,99 zł (Microsoft Store); 214,99 zł (Steam)

Edycja standardowa oferuje zawartość do trybu myClub:

Ronaldinho 2019 – 10 pożyczek meczowych
Lionel Messi – 10 pożyczek meczowych
Premium Agent (3 graczy) x 10 tyg.
3 odnowienia umów z graczami x 10 tyg.

Osoby, które złożą na nią przedpremierowe zamówienie, otrzymają też w prezencie:

Andrés Iniesta - 10 pożyczek meczowych
1000 myClub coins
Motyw PES 2020 (dotyczy PS4)

Edycja Legendary - 329,00 zł (PS Store); 328,99 zł (Microsoft Store); 289,99 zł (Steam)

Edycja Legendary zawiera:

Gracz PES Legend
Ronaldinho 2019
Lionel Messi 10 pożyczek meczowych
Premium Agent (3 graczy) x 30 tyg.
3 odnowienia umów z graczami x 30 tyg.

Osoby, które złożą na nią przedpremierowe zamówienie, otrzymają te same bonusy co w przypadku edycji standardowej.

Polonizacja

Gra, jak wynika z udostępnionych dotychczas informacji, nie będzie dostępna w polskiej wersji językowej.

Rozgrywka

Jak wspomnieliśmy na wstępie, w edycji na 2020 seria Konami wraca pod nieco zmienioną nazwą. Powody podjęcia tej decyzji wyjaśniał Lennart Bobzien z europejskiego oddziału firmy, mówiąc w jednym z wywiadów, iż użycie słowa "eFootball" ma jasno zakomunikować, że "począwszy od teraz esport będzie odgrywał bardzo, bardzo ważną rolę."

Krok ten nie oznacza bynajmniej, że w nowym Pro Evo po macoszemu potraktowano inne elementy rozgrywki. Nie omieszkano dodać nowego sieciowego trybu, zaimplementowano kolejne usprawnienia podnoszące poziom realizmu, poprawiono oprawę graficzną, zmodyfikowano interfejs itd. Jedną z kluczowych kwestii, powtarzano w przedpremierowych wypowiedziach, było wyjście naprzeciw oczekiwaniom graczy, którzy swoje zastrzeżenia i spostrzeżenia przesyłali Konami w ramach feedbacku.

Zmiany w rozgrywce

Nowością w PES 2020 jest tzw. “finezyjny drybling” (finesse dribble), mechanika, która powstała we współpracy z Andrésem Iniestą, byłym graczem Barcelony (obecnie w Vissel Kobe) pełniącym funkcję konsultanta. Jest to, jak czytamy, “zaawansowana technika, dzięki której gracze zdolni przewidywać ruchy rywali będą prześlizgiwać się między defensorami z wyjątkową zwinnością”.

To oczywiście nie wszystko. Twórcy zapowiadają, że znacząco poprawiono technikę przyjmowania piłki. Zawodnicy będą to mogli robić na najróżniejsze sposoby, co zależeć ma nie tylko od ich unikatowego stylu gry, ale również od sytuacji, w jakiej znaleźli się na boisku. Dodano też dwa nowe zagrania oferujące więcej opcji w tej dziedzinie: przepuszczenie piłki (No Touch Control) oraz udanie zwodu, by wyprowadzić obrońcę w pole (Trick Trap).

Duże wpływ na skuteczność zagrania ma mieć teraz szereg czynników. Nie wykonamy dobrego strzału lub podania, jeśli nasz zawodnik będzie się znajdować np. pod presją przeciwnika, znajdzie się w niewłaściwym miejscu na boisku lub jego postawa będzie nieoptymalna. Te kwestie, rzecz jasna, miewały już w Pro Evo znaczenie, lecz teraz -- wraz z usprawnioną rozgrywką -- będą miały jeszcze większe.

Poza tym poprawiono grę w obronie (nowe i dopracowane animacje czy możliwość wykonania taktycznego faulu, by ratować się w beznadziejnej sytuacji), postarano się o lepszą fizykę futbolówki, dodano więcej umiejętności (niektóre inspirowane sztuczkami Ronaldinho) oraz zaimplementowano system Inspire, który w założeniach ma sprawić, że styl gry zawodnika utrzymującego się przy piłce przełoży się na zachowanie jego kolegów z drużyny. Gramy świetnym dryblerem? W takim razie piłkarze rozpierzchną się po murawie, żeby zostawić nam więcej miejsca. Przejęliśmy kontrolę nad znakomicie podającym playmakerem? Wówczas atakujący częściej będą starali się wychodzić na wolne pozycje.

Master League

W Pro Evolution Soccer 2020 nie mogło oczywiście zabraknąć Master League, obecnego od wielu lat w serii trybu, który pozwala wejść w buty menedżera zespołu.

Za najważniejszą nowość w tym roku można uznać interaktywny system dialogów, który dawać ma więcej możliwości w kwestii kształtowania własnej kariery/historii.

Kierując się opinią graczy, usprawniono ponadto transfery. Kwoty na nie wydawane czy wysokość wynagrodzeń mają mieć tym razem więcej wspólnego z rzeczywistością, a to dzięki nowemu algorytmowi, który funkcjonuje na podstawie danych zebranych z rynku piłkarskiego. W skrócie: ma być bardziej realistycznie. Poza tym developerzy przygotowali też szereg innych opcji pozwalających modyfikować ustawienia związane z kupowaniem/sprzedawaniem piłkarzy, np. częstotliwość transferów czy to, jak wymagające będzie prowadzenie negocjacji.

Konami podkreślało także, że poprawiono modele trenerów (na avatar będziemy mogli sobie wybrać np. Zico, Diego Maradonę czy Johana Cruyffa) i udostępniono edytor, dzięki któremu stworzymy własne loga przewijające się w tle podczas konferencji prasowych.

Matchday

Matchday to zupełnie nowy tryb, który w założeniach ma “wydestylować esencję futbolu”. Mamy tu do czynienia ze specjalnymi eventami, rywalizacjami, w trakcie trwania których opowiadamy się po jednej ze stron. Po dokonaniu wyboru ciułamy zaś wytrwale punkty (event points), przy czym zaznaczyć należy, iż liczą się nie tylko strzelone bramki, ale też udane zagrania - każdy zatem dokłada coś do wspólnej puli na miarę swoich sił i niezależnie od tego, czy jest weteranem, czy nowicjuszem. Strona, która uzbiera najwięcej punktów, wygrywa, a po zakończeniu fazy meczów grupowych (Group Matches) trafia do wielkiego finału (Grand Final).

Na etapie wielkiego finału następuje natomiast analiza danych. Gra wybiera najlepszych graczy z każdej ze stron, a ci zyskują status reprezentantów, którzy następnie walczą w imieniu całej swojej drużyny (”frakcji”). Uczestnicy są nagradzani, zaś zmagania czołówki można oglądać za sprawą livestreamów.

Licencje

eFootball PES 2020 będzie (/powinien) posiadać licencje na następujące ligi:

włoską Serie A (w tym Juventus Turyn) *
francuską Ligue 1
francuską Ligue 2
brazylijską Serie A
brazylijską Serie B
rosyjską Priemjer-Ligę
belgijską Pro League
duńską Superligę

* informacja na chwilę obecną wciąż nie jest oficjalnie potwierdzona; włoski serwis Tgcom24, powołując się na swoje źródła, donosił jednak przed kilkoma dniami, że Serie A w grze się pojawi

Oprócz tego Konami nawiązało także współpracę z następującymi drużynami: