Nie tylko This War of Mine. Te gry mogłyby wejść do kanonu lektur szkolnych

Od lat toczy się dyskusja o tym, czy gry wideo mogą być czymś więcej niż rozrywką. Dla jednych to wciąż forma odpoczynku po pracy, dla innych - pełnoprawne medium, które potrafi opowiadać historie równie mocno jak książki i filmy. A przecież wystarczy spojrzeć na niektóre tytuły, żeby zrozumieć, że w grach kryją się tematy, które aż proszą się o szerszą rozmowę - o pamięć, empatię, historię czy etykę.

W tym tekście chcemy pokazać kilka produkcji, które spokojnie mogłyby trafić do kanonu lektur szkolnych. Nie dlatego, że mają głośne trailery i rekordowe wyniki sprzedaży, ale dlatego, że zostawiają w głowie coś więcej niż wspomnienie efektownych scen. Coś, co potrafi poruszyć i zostać z nami na długo po napisach końcowych.

This War of Mine

Gra, która oficjalnie trafiła już na listę polskich lektur uzupełniających. Opowieść o cywilach uwięzionych w oblężonym mieście to nie tylko survival, ale przede wszystkim doświadczenie emocjonalne. Każda decyzja - od podzielenia jedzenia po wybór, komu pomóc - zmusza do zadawania sobie niewygodnych pytań. Tu nie ma dobrych rozwiązań, a wojna to nie przygoda, tylko codzienna walka o przetrwanie.

Papers, Please

Na pierwszy rzut oka - prosta gra o stemplowaniu paszportów. W praktyce - jedna z najbardziej przejmujących historii o władzy, biurokracji i granicach moralności. Wcielamy się w urzędnika kontroli granicznej, który musi decydować, kto ma prawo przekroczyć granicę, a kto zostanie odesłany z powrotem. Każda pieczątka może być wyrokiem.

Valiant Hearts: The Great War

Interaktywna podróż przez I wojnę światową. Łączy grę przygodową z edukacją historyczną, opowiadając losy kilku zwykłych ludzi wplątanych w globalny konflikt. Ilustrowana, komiksowa oprawa nie umniejsza powagi tematu - przeciwnie, podkreśla kontrast między niewinnością bohaterów a brutalnością wojny.

Never Alone

Gra stworzona we współpracy z rdzennymi mieszkańcami Alaski - Inupiatami. To opowieść o dziewczynce i lisie, którzy wędrują przez skute lodem krainy, by uratować swoją społeczność. Podczas rozgrywki odkrywamy fragmenty kultury, legend i tradycji, których próżno szukać w szkolnych podręcznikach.

Hellblade: Senua’s Sacrifice

Tytuł, który równie dobrze mógłby być materiałem na lekcję o zdrowiu psychicznym. Gra pozwala poczuć na własnej skórze, jak wygląda rzeczywistość osoby cierpiącej na psychozę. Twórcy współpracowali z psychologami i osobami, które doświadczyły podobnych zaburzeń, żeby stworzyć historię prawdziwą i szczerą.

Life is Strange

Z pozoru opowieść o nastolatkach i nadprzyrodzonych mocach. W rzeczywistości wielowymiarowa historia o dorastaniu, konsekwencjach wyborów i relacjach, które potrafią zmienić całe życie. Gra uczy empatii i pokazuje, że żadna decyzja nie jest czarno-biała.

Journey

Gra niemal całkowicie pozbawiona słów, a mimo to przekazująca więcej niż niejeden rozbudowany scenariusz. Podróż przez pustynię staje się metaforą życia, samotności i współpracy. Krótka, ale zapada w pamięć na długo - i pokazuje, jak gry potrafią mówić obrazem i emocją.

Detroit: Become Human

Interaktywna opowieść o androidach, które budzą świadomość i zaczynają walczyć o swoje prawa. Gra stawia pytania o granice człowieczeństwa, odpowiedzialność za własne decyzje i przyszłość, w której technologia zderza się z moralnością. Świetny punkt wyjścia do dyskusji o etyce i konsekwencjach postępu.