Najbardziej popularne bronie z gier wideo. Wszyscy je chcieliśmy! 

Niektóre bronie w grach wideo są czymś więcej niż tylko narzędziem do pokonywania przeciwników. Stają się ikonami - rozpoznawalnymi na pierwszy rzut oka, często wręcz definiującymi swoje serie. Gracze nie tylko ich używają- chcą je mieć na półce, w formie repliki, figurki, albo przynajmniej jako brelok przypięty do plecaka. Bo kiedy broń staje się legendą, to już nie kwestia statystyk - to kwestia stylu.

W tym zestawieniu znajdziecie właśnie takie przypadki - najbardziej rozpoznawalne, najbardziej pożądane i najczęściej wspominane bronie z gier wideo. Od tych, które pojawiają się na każdej imprezie cosplayowej, po te, które dałybyśmy wiele, żeby móc nimi choć raz zamachnąć się w prawdziwym świecie.

Ostrze Czasu (Prince of Persia: Piaski Czasu)

Zwykły sztylet. Nic bardziej mylnego! Ostrze Czasu pozwalało nie tylko efektownie eliminować przeciwników, ale przede wszystkim… Cofać czas. Unikalna mechanika w połączeniu z eleganckim, magicznym designem sprawiły, że wielu graczy marzyło, by mieć je przy sobie - nawet jeśli nie do walki, to przynajmniej po to, by naprawić poranne spóźnienie do pracy ;). Za dzieciaka miałem plastikową replikę i nie zliczę, jak dużo się nią bawiłem. 

BFG 9000 (Doom)

Big. Freakin’. Gun. Tak właśnie - legenda w świecie broni. Pojawiała się w różnych wariacjach od pierwszego Dooma, ale zawsze miała jedną cechę wspólną: niszczyła wszystko w zasięgu wzroku. Jej brutalna siła, niszczycielski zasięg i charakterystyczny ładunek energii uczyniły ją czymś więcej niż bronią - była manifestem potęgi gracza.

Buster Sword (Final Fantasy VII)

Niepraktyczny? Pewnie. Przesadzony? Zdecydowanie. Ale Buster Sword, czyli kultowy miecz Clouda, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych broni w historii gier. Ogromna klinga, futurystyczny styl i ikoniczne pozy Clouda z mieczem na ramieniu wystarczyły, by broń przeszła do legendy - i została z nami na dekady.

Gravity Gun (Half-Life 2)

Nie każda broń musi strzelać, by być genialna. Gravity Gun z Half-Life 2 to przykład narzędzia, które wywróciło zasady fizyki w grach do góry nogami. Możliwość przyciągania, podnoszenia i wyrzucania obiektów uczyniła każdą walkę kreatywną. To broń, którą się nie tylko używało - to broń, którą się bawiło.

Portal Gun (Portal / Portal 2)

W świecie, gdzie każdy strzela, Portal Gun otwierała portale. To wystarczyło, by stać się kultową. Jej dizajn, niebiesko-pomarańczowy efekt i kompletnie nowatorska mechanika uczyniły z niej jedną z najoryginalniejszych broni w historii gier. Niby bez obrażeń, a i tak każdy gracz chciałby mieć ją w plecaku.

Lancer (Gears of War)

Karabin z piłą mechaniczną - brzmi jak marzenie każdego fana akcji klasy B, ale w Gears of War działało to znakomicie. Brutalność i praktyczność tej hybrydy sprawiły, że Lancer stał się nie tylko znakiem rozpoznawczym serii, ale też jedną z najbardziej pożądanych replik konwentowych.

Energy Sword (Halo)

Broń, która pojawiła się nagle, błyszczała niebieską smugą i kończyła walkę zanim gracz zdążył zareagować. Energy Sword z Halo to broń obca, a jednak tak bliska każdemu fanowi serii. Z każdym ciosem niosła grozę - ale też niebywałą satysfakcję, gdy udało się ją przechwycić i wykorzystać przeciw zastępom wrogów.

Blades of Chaos (God of War)

Kratos i jego ostrza przymocowane do łańcuchów to połączenie doskonałe. Takie nunchaku na sterydach. Dynamiczne, brutalne i widowiskowe - Blades of Chaos sprawiły, że walka w God of War była bardziej tańcem niż zwykłą sieczką. Ich dźwięk, zasięg i animacje stały się znakiem rozpoznawczym serii - i powodem, dla którego gracze pokochali gniewną ścieżkę Kratosa.