The Last of Us HBO Pedro Pascal

Nie tylko Fallout. Najbardziej wyczekiwane ekranizacje gier

Kajetan Węsierski | 15.04, 21:30

O ubiegłotygodniowej premierze serialowego “Fallouta” od Prime Video było (i nadal jest) bardzo głośno. Debiut kolejnej ekranizacji gier wideo spotkał się z bardzo hucznym przyjęciem i choć w recenzjach możemy czytać skrajnie różne opinie, to biorąc pod uwagę średnią ocen, jest raczej lepiej, niż gorzej. Pierwszy sezon postapokaliptycznej powieści zdecydowanie trafi do grupy tych bardziej udanych adaptacji świata gamingu. 

Zresztą, w ostatnim czasie mamy do czynienia z niemałą liczbą sukcesów w kontekście ocen od krytyków i widzów. Pojawił się przecież ciepło przyjęty Sonic the Hedgehog”, dostaliśmy naprawdę przyjemne “Uncharted”, a w branży serialowej sytuacji jest jeszcze lepsza, bowiem tam udaje się zarówno z aktorskimi dziełami (“The Last of Us”), jak i z animacjami (“Arcane”, “Castlevania”). To zdecydowanie dobre czasy! 

Dalsza część tekstu pod wideo

I świadczy o tym fakt, o jak wielu powstających dziełach wiemy już na tym etapie. Przygotowałem dla Was poniżej dziesięć tych, na które osobiście czekam najbardziej i o których dyskutuje się najwięcej. Pominąłem natomiast produkcje, o których wiemy tyle, że miały powstawać i słuch o nich zaginął. Co więcej, poniższe zestawienie spróbował stworzyć w formie przeplatanki filmów pełnometrażowych i produkcji epizodycznych - aby każdy znalazł coś dla siebie! Bez przeciągania - miłej lektury!

Borderlands

Nie można zacząć inaczej - zwłaszcza że mamy tu do czynienia z filmem, którego premiera zaplanowana jest na 9 sierpnia tego roku! Zbliża się więc wielkimi krokami, a choć w gruncie rzeczy karty są dopiero odsłaniane, to możemy być pewni, że potencjał jest tam ogromny. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę materiał źródłowy oraz iście gwiazdorską obsadę, którą udało się ściągnąć. 

Arcane: Sezon 2

Przyznam, że zanim zabrałem się za pierwszy sezon Arcane, które mocno czerpie z uniwersum League of Legends, nie spodziewałam się hitu. Wyczuwałem stosunkowo niezłą pozycję w ciekawym klimacie. Cóż, jakże się myliłem! Twórcy zaserwowali mi jedną z najlepszych animacji tamtych czasów i sprawili, że szybko zapowiedziany sequel stał się dla mnie jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji… Polecam czekać ze mną! 

Death Stranding 

Ogłoszenie współpracy pomiędzy Kojima Productions a A24 wywołało spore poruszenie. I nic w tym dziwnego - najnowsze dzieło od samego Hideo spotkało się z naprawdę ciepłym odbiorem. A choć cenione było za wiele aspektów, to kontekst fabularny wybrzmiewał w recenzjach najczęściej - zresztą, już sama gra była mocno filmowa. A jeśli przed nami produkcja, która wniesie to na nowy poziom… Nie mogę się doczekać! 

Knuckles

Gdy pierwszy film o Sonicu wyszedł dobrze, można było spodziewać się kontynuacji. I gdy sequel również sprostał oczekiwaniom fanów, kwestią czasu było, aż wytwórnia zechce rozwijać uniwersum wieloma ścieżkami. I jedną z nich będzie miniserial o Knucklesie, który ukaże się jeszcze w tym miesiącu na Paramount+. Przedsmak dla trzeciej filmowej części? Jak najbardziej! 

Ghost of Tsushima

Tu właściwie nie trzeba wiele pisać - sama historia Jina Sakaia, w której mieliśmy przyjemność uczestniczyć, jest idealnym materiałem na film. Zresztą, deweloperzy nie kryli inspiracji mistrzem japońskiego kina, panem Kurosawą. Można w ciemno zakładać, że podobnie będzie w kontekście ekranizacji, za którą odpowiadać ma Chad Stahelski. Mężczyzna zdradził już, że klimat będzie tu kluczowy. 

The Last of Us: Sezon 2

Zdaję sobie sprawę, że w kontekście tej marki mamy dwa obozy. Są fani tego, w jaki sposób udało się zekranizować podróż Ellie i Joela, a nie brakuje także przeciwników klimatu, jaki zaserwowano i zmian względem pierwowzoru. Osobiście bawiłem się naprawdę dobrze i jestem tu raczej w grupie większości, która czeka na kontynuację. Przyznam jednak, że zżera mnie ciekawość - TLOU 2 będzie znacznie trudniejsze do adaptowania. 

Minecraft

Można mówić wiele i kryć się za własnymi przekonaniami, ale błędem byłoby odrzucać popularność Minecrafta. Myślę, że nie będzie przesadą, jeśli określę ów tytuł jako najpopularniejszy w minionej dekadzie. Każdy zna to klockowe uniwersum - film był więc kwestią czasu. A że obecnie wiemy naprawdę niewiele, to zainteresowanie jest tylko potęgowane. Premiera już w przyszłym roku! 

Castlevania Nocturne: Sezon 2

Co tu dużo mówić - spin-off kapitalnej Castlevanii od Netflixa okazał się niewiele gorszy. Właściwie spotkałem się z opiniami, że wypadł nawet lepiej. I w gruncie rzeczy pod niektórymi względami niewątpliwie tak jest - animacja oferuje najwyższy poziom, a klimat, scenografia, czy dialogi to coś, czego nie powstydziłyby się największe seriale. Drugi sezon oczywiście powstanie, choć na szczegóły musimy jeszcze poczekać. 

The Legend of Zelda 

O tej produkcji po raz pierwszy przeczytaliśmy ponad koniec 2023 roku, gdy okazało się, że Nintendo we współpracy z Sony pracuje nad przeniesieniem przygód Linka na duże ekrany. I od tamtej pory niemal raz na kilka tygodni dostajemy kolejne mniej lub bardziej wiarygodne informacje (jak sprzed kilku dni o Johnie Cena). Jedno jest pewne - coś się za kulisami dzieje, a ja bardzo chciałbym zobaczyć owoce tych prac.

Sonic the Hedgehog 3 

I na sam koniec prawdopodobnie najpopularniejsza z wymienionych tu produkcji - choćby przez wzgląd na to, że jest już to trzeci film z serii o Sonicu. Mało tego - jakiś czas temu twórcy przyznali, że uniwersum będzie dalej mocno rozwijane (niczym w MCU). Czy to na pewno odpowiednia ścieżka? Dwie ostatnie produkcje przyjęto nieźle, więc… Poczekajmy po prostu do grudnia tego roku. 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper