Bannerlord

TOP 10 niedocenianych gier z 2022 roku na konsolach i PC

Bartosz Dawidowski | 16.04.2023, 09:02

W roku zdominowanym przez znakomite Elden Ring i God of War Ragnarok wiele produkcji z mniejszymi budżetami i wątłymi akcjami marketingowymi miało problem z przebiciem się do świadomości szerszej publiczności. Warto byśmy zatem przyjrzeli się takim niedocenianym czy pomijanym grom, którym warto dać szansę teraz - szczególnie po serii aktualizacji czy łatek naprawiających bugi. Przed wami 10 perełek z 2022 roku, które mogą cieszyć znacznie mocniej niż największe tuzy AAA.

10. NORCO

Dalsza część tekstu pod wideo

Chociaż NORCO otrzymało wiele nagród i wyróżnień łatwo pominąć ten tytuł ze względu na bardzo umowną grafikę, w konwencji 16-bitowych konsol i komputerów. Miłośnicy przygodówek point and click i ciekawych, mrocznych historii nie powinni jednak przegapić tej fascynującej, nieco surrealistycznej historii. Produkcja oferuje scenariusz z dialogami na najwyższym poziomie, porównywalnymi z konwersacjami z fenomenalnego Disco Elysium, ciesząc niekonwencjonalnymi wątkami i pomysłami.

9. King Arthur: Knight's Tale

Jeden z ciekawszych RPG-ów ubiegłego roku to King Arthur. Tytuł NeocoreGames, praktycznie pozbawiony akcji marketingowej, wyróżnia się świetnym połączeniem strategii turowej i tradycyjnego, drużynowego roleplaya. Znakomita opowieść w kampanii, w której nie brakuje okazji do podejmowania ważnych decyzji, fascynuje na prawie każdym kroku. Warto dać tej produkcji z kwietnia 2022 roku szansę (na razie tylko na PC, ale deweloperzy obiecali, że ich dzieło wyląduje również na PS5 oraz XSX).

8. Nobody Saves the World

Być może na niekorzyść Nobody Saves the World zadziałał fakt, że tytuł pojawił się na rynku na samym początku 2022 roku i został w związku z tym zapomniany przy różnych podsumowaniach najmocniejszych gier. Szkoda, bo to niezwykle kreatywna, barwna, wypełniona humorem przygoda, która wyjątkowo dobrze smakuje w sieciowej kooperacji. Jeśli szukacie unikalnego RPG akcji z losowo generowanymi lokacjami, w stylu dungeon crawlera, to właśnie trafiliście pod dobry adres. Niezależnie od posiadanej platformy, bo grę można odpalić na każdym współczesnym sprzęcie (oprócz smartfonów).

7. Hardspace: Shipbreaker

Hardspace: Shipbreaker to czempion gamingowego relaksu z 2022 roku, idealny tytuł dla osób, które chcą się odprężyć przy konsoli czy komputerze. W grze zajmujemy się demontażem różnych wraków w przestrzeni kosmicznej. Prosty pomysł, bardzo przyjemna grafika i zaskakująco satysfakcjonujący gameplay, z wybornym systemem destrukcji i fizyki obiektów - to najważniejsze atrakcje Hardspace: Shipbreaker.

6. Sifu

Sifu zostało nominowane w kilku kategoriach do nagród dla najlepszych gier 2022 roku, więc trudno mówić w tym przypadku o mocno niedocenianym tytule. Mimo wszystko uznałem, że warto, by ta znakomita gra pojawiła się na liście perełek z 2022 roku. To rzadki przypadek, gdy deweloperzy sprawnie łączą motywy bijatyki/beat'em upa z niezłą oprawą fabularną. Na korzyść projektu działa też mocne wsparcie deweloperów, którzy wciąż rozwijają Sifu (aktualizacja Arenas zapewniła nam ostatnio dostęp do wielu nowych wyzwań i atrakcji).

5. Signalis

Przy tak głośnych tytułach, jak God of War Ragnarok czy Elden Ring łatwo było przegapić w zeszłym roku niepozorne, proste graficznie Signalis. Ja namawiam was jednak do dania szansy tej perełce sci-fi stanowiącej hołd dla starszych survival horrorów, takich jak pierwsze odsłony Resident Evil i Silent Hill. Takie gry, łączące w wyjątkowo umiejętny sposób świetny design, ciekawą fabułę i mocny gameplay, zdarzają się po prostu rzadko. Signalis w zaskakująco skuteczny sposób wywołuje przy tym stan niepokoju, inspirując się opowiadaniami Lovecrafta, serwując jednocześnie poruszającą, tragiczną opowieść. W tytuł zagrać można na wszystkich współczesnych konsolach i PC.

4. Infernax

W zalewie Metroidvanii, której doświadczamy w ostatnich latach, łatwo było przeoczyć w 2022 roku Infernax. Szczególnie że tytuł wydany na ka konsolach i PC nie może się pochwalić specjalnie ładną grafiką, nawiązując do klimatów 8-bitowych. Gra kojarzącą się pod wieloma względami z Castlevanią 2 nadrabia jednak z nawiązką wizualne niedostatki fenomenalnym gameplayem, zwariowanymi pomysłami, bardzo ciekawym designem poziomów i wreszcie poczuciem humoru. Jedną z ciekawszych cech Infernax jest pojawienie się w tym tytule systemu moralności/reputacji. Gracz może podejmować pewne wybory, przykładowo pomagając lub zabijając spotkane postacie. Od tych decyzji zależy, jakie fabularne zakończenie tytułu obejrzymy.

3. OlliOlli World

OlliOlli World to fenomen, koński zastrzyk pozytywnej energii i gra, która moim zdaniem nie miała sobie równych w kategorii sportowej w 2022 roku. Niestety łatwo ją przeoczyć ze względu na umowną, cukierkową grafikę, która może wskazywać na to, że to prosta propozycja dla dzieci. Nic bardziej mylnego, bo OlliOlli World oferuje zaskakująco głęboki gameplay deskorolkowy, który ma niezwykle silny efekt "pola grawitacyjnego", przyciągając do siebie z siłą planetarnego gazowego olbrzyma nawet po całych tygodniach zabawy.

2. Weird West

Jedna z najciekawszych gier ubiegłego roku, RPG Akcji z mroczną, gotycko-westernową atmosferą, nie uzyskała takiego rozgłosu, na jaki zasłużyła. WolfEye Studio zapewniło nam w Weird West nie tylko estetyczną oprawę i fenomenalnie mocną muzykę, ale przede wszystkim fascynujący świat, który żywo reaguje na nasze działania i liczne decyzje. Świat, w którym każde zadanie można wykonać na wiele różnych sposobów, niczym w Fallout 1-2. Być może strzelankowy system walki nie jest tu najlepszy, ale w Weird West i tak powinni zagrać wszyscy fani tradycyjnych RPG-ów, osoby szukające nietuzinkowego klimatu i oryginalnej fabuły dla dorosłych. Na korzyść gry przemawia też mocne wsparcie popremierowe. Deweloperzy zadbali o kilka ważnych aktualizacji, wprowadzających nowe gameplayowe atrakcje.

1. Mount & Blade 2: Bannerlord

Po latach rozwoju w fazie Early Access Bannerlord został opublikowany w 2022 roku w wersji 1.0 i jednocześnie zadebiutował na konsolach. Gra utrzymana w klimatach wczesnego średniowiecza otrzymała sporo dobrych ocen, ale mam wrażenie, że przeszła bez większego echa. A szkoda, bo to absolutnie wyjątkowe połączenie RPG Akcji, strategii i gry ekonomicznej (wspaniały motyw kupiecki). Mount & Blade 2: Bannerlord to produkcja, która na każdym kroku zachwyca głębią swoich systemów, pozwalając na setki godzin świetnej zabawy. Tytuł jest co prawda mało przystępny dla początkujących (fatalny system tutoriali), ale walka nacechowana realizmem, robiąca szczególne wrażenie w widoku FPP, nigdy nie przestaje fascynować. Batalie, w których udział może brać aż 1000 jednostek (na PS5 i XSX) oferują niezrównaną immersję i wrażenie bezpośredniego zaangażowania w ogromne starcia (również w trakcie oblężeń zamków czy miast). Bannerlord to wyśmienita propozycja dla miłośników klimatów średniowiecznych, szukających wyrafinowanej, wymagającej zabawy ze smaczkiem strategicznym, której nie wolno przegapić.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper