Jakie gry 10_10

Oto gry z PS4/XOne, którym wlepiłbym 10/10

Maciej Zabłocki | 16.05.2022, 22:00

Można powiedzieć, że z końcem 2022 roku zakończy się pewna epoka wydawania gier na PlayStation 4 i Xboxa One od studiów wewnętrznych. Przynajmniej na to liczę. Nie da się jednak ukryć, że przez blisko 7 lat pojawiło się na rynku mnóstwo tytułów, które zasługują na wysokie oceny. Oto moja subiektywna lista gier, którym wystawiłbym ocenę 10/10. 

Gdy PlayStation 4 i Xbox One debiutowały jeszcze w 2013 roku, w życiu nie pomyślałbym, że ich następcy nadejdą dopiero siedem lat później. W międzyczasie też nikt nie spodziewał się edycji dopasionych, czyli PS4 Pro i Xboxa One X. Na szczęście w międzyczasie pojawiło się trochę gier, którym chętnie oddam najwyższe wyrazy uznania. Oczywiście ciekaw jestem Waszej listy i Waszych przemyśleń na ten temat w komentarzach. 

Dalsza część tekstu pod wideo

The Last of Us II - król poprzedniej generacji? 

Chociaż dla wielu z Was kontynuacja przygód Ellie i Joela, z tego co widziałem, była rozczarowaniem pod względem fabularnym, to nie da się ukryć, że najnowsza pozycja od Naughty Dog dosłownie przesuwała granice możliwości technicznych. Do tej pory nie wiem, jakim cudem udało się stworzyć coś tak epickiego na poczciwym i starym PlayStation 4 z tabletowym procesorem. Animacje, mimika twarzy postaci i tym samym wyrażane przez nich emocje czy rozbudowane mechaniki poruszania się (jakie to płynne!), konstrukcja poziomów, przeciwników oraz dostępnego uzbrojenia to najwyższa możliwa półka. Nawet dziś. Przywiązanie do detali jest w tym tytule absolutnie szalone. Design lokacji potrafi zachwycić, podobnie jak brudny, mroczny i wyobcowany klimat. Mnie też niewiele rzeczy odrzuciło tutaj fabularnie, co w rezultacie sprawia, że TLOU2 jest dla mnie jedną z gier w 100% zasługujących na ocenę 10/10. 

The Last of Us 2 Ellie i Dina

Sunset Overdrive - szkoda, że do tej pory nie ma kontynuacji

To jedna z tych gier, którą włączyłem na Xboxie One i dosłownie przepadłem. Absolutnie fantastyczna, niczym nieskrępowana zabawa w towarzystwie wykręconych giwer, stworów i możliwości. Epickość poruszania się w połączeniu z genialną konstrukcją świata i przyjemnym strzelaniem zaowocowała jedną z najlepszych gier na wyłączność w bibliotece Xboxa. Nawet dziś, po upływie 8 lat od premiery, wspominam Sunset Overdrive z ogromnym uśmiechem na ustach. Dla mnie to gra na 10/10, mimo niewielkich błędów czy powtarzalności, bo bawiłem się przy niej znakomicie. To było też dla mnie jedno z większych zaskoczeń w tamtych czasach, bo spodziewałem się średniaka na dosłownie kilka godzin. Kto jeszcze nie grał, warto spróbować. Gra dostępna jest w ramach Game Passa. 

Sunset Overdrive

Spider-Man czyli najlepsze, co mogło spotkać fanów człowieka-pająka

Wielu z Was pewnie miało styczność z grami o Spider-Manie, które wychodziły jeszcze na PSX czy PS2. Też zaliczam się do tej grupy, grałem w to wszystko bardzo dużo i jestem wielkim fanem człowieka-pająka. Lubię całą te historię jego narodzin, umiejętności, możliwości czy przeciwników, w tym klasycznego Green Goblina. Uwielbiam też ostatnią, kinową część "Bez Drogi do Domu" przy której bawiłem się kapitalnie i miałem szereg zaskoczeń, bo jak ognia unikałem spoilerów. Nic więc dziwnego, że dla mnie pozycja stworzona przez Insomniac Games jest dosłownie wzorem do naśladowania. Zaczynając od kapitalnie zrealizowanego bujania się na pajęczej linie, po walkę, animacje, fabułę, a kończąc na pięknej grafice. Tu zagrało dosłownie wszystko. Spider-Man to jedna z tych gier, której wystawiłbym 10/10 bez wahania. Brakuje mi dwóch pucharków do platyny i czas to wreszcie nadrobić. 

Spider-MAN

Wiedźmin 3, który w dniu premiery wyznaczał nowe standardy

Trudno byłoby mi nie wskazać w tym zestawieniu naszego rodzimego Wiedźmina. Uwielbiam twórczość Andrzeja Sapkowskiego, przeszedłem pierwszą część co najmniej 6 razy, drugą jakieś 3 razy, a trzecią ukończyłem na PC, Xboxie One X i PlayStation 4. Chętnie do niej wrócę jeszcze raz po premierze next-genowej aktualizacji. Gdy Wiedźmin 3 zadebiutował w 2015 roku, z miejsca pochłonął mnie na kolejne kilkadziesiąt godzin. Nie potrafiłem oderwać się od ekranu, chłonąc niczym gąbka kolejne questy i zawirowania fabularne. Może z perspektywy czasu wskazałbym kilka elementów do poprawy, ale to jedynie drobnostki, które nie mają wpływu na odbiór produkcji. Nawet dziś, po 7 latach, wracam do tego tytułu i zachwycam się dosłownie wszystkim. Od klimatu, przez grafikę, po samego Geralta i jego przyjaciół. Jedna z najlepszych gier RPG w 3D i jedna z najlepszych gier w ogóle. 

Wiedźmin 3 szczęśliwy geralt

God of War, czyli przeskok na widok zza pleców, który według mnie wypadł fenomenalnie

Zaraz obok Crasha, Mario i Sonica, jestem wielkim fanem Kratosa. Przechodziłem jedynkę i dwójkę na PS2, wszystkie części na PSP, zachwycałem się God of War 3, a gdy zapowiedziano God of War na PS4, to zbierałem szczękę z podłogi. Po premierze dostałem nawet więcej niż oczekiwałem. Epicka historia przeniesiona w nieco inny wymiar, z innym spojrzeniem i na innych zasadach. Bardziej stonowanych, ale zbudowanych w oparciu o klasyczne fundamenty. Ta część idealnie trafiła w mój gust, chociaż do momentu jej premiery miałem poczucie zmęczenia już nieco tymi filmowymi "exami" od Sony. Jakże się myliłem. Przeszedłem praktycznie za jednym zamachem, odchodząc od konsoli tylko po to, by coś zjeść i pójść spać. Czekam na Ragnarok i mam nadzieję, że będzie co najmniej równie dobre. 

God of War Ragnarok

It Takes Two - do grania w dwie osoby nie ma niczego lepszego

Gra wyszła już po premierze PS5 i Xboxa Series X, ale była tworzona jeszcze z myślą o starej generacji konsol, dlatego uwzględniam ją w tym rankingu. To fantastyczna i przemyślana w każdym calu produkcja wręcz stworzona do odkrywania w sobie kompletnie nowego rodzaju emocji. Współpraca jest tutaj kluczem do epickiego finału, a wartości przekazywane w trakcie podróży potrafią dać do myślenia. Jedna z tych pozycji, której ukończenie jest w mojej ocenie obowiązkowe. Gra, która choćby przez tysiące zawartych pomysłów i sposób ich przedstawienia zasługuje na 10/10, a dochodzi do tego świetna grafika i znakomite mechaniki poruszania się. Co chwilę zaskakuje czymś nowym i świeżym. A końcówka to już majstersztyk w najlepszym wydaniu. 

It Takes Two

Dlaczego nie ma na tej liście Red Dead Redemption 2? Wstydzę się tego, ale jeszcze tej gry nie przeszedłem, chociaż oczywiście grałem w nią przez kilkanaście godzin. Nie chciałbym jednak oceniać tego tytułu przez pryzmat opinii dostępnych w internecie czy ogólnego zachwytu, bo w końcu ten ranking ma być w pełni subiektywny. Po tym, co widziałem, skłonny jestem przyznać notę 10/10, bo pod wieloma względami to absolutne mistrzostwo świata. Warto jeszcze wyróżnić Uncharted 4 (takie 9+/10 jak dla mnie), Bloodborne, którego nie przeszedłem, ale to doprawdy epicka gra, czy Persone 5, która dla wielu będzie majstersztykiem. Tak zerkam na te moją listę i w zasadzie jest mało zaskakująca. No ale nic na to nie poradzę. A jakie są Wasze gry z oceną 10/10 z PS4/Xone? Dajcie znać w komentarzach. Do usłyszenia!

Źródło: Opracowanie własne
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper