Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Kajetan Węsierski | 28.12.2021, 22:00

Kinowe Uniwersum Marvela urosło już do takich rozmiarów, że przez wzgląd na czynnik ludzki nie da się uniknąć błędów i wpadek, które niejako zakrzywiają spojrzenie na fabułę. Oto te, które najtrudniej było mi przełknąć. 

Jestem ogromnym fanem Marvel w każdym wydaniu - uwielbiam komiksy, naprawdę dobrze przyjmuję książki, a gry i seriale łykam „na raz”. Podobnie jest oczywiście z pełnometrażowymi filmami, które w ciągu ostatniej dekady urosły do rangi najgłośniejszych hollywoodzkich produkcji. Rokrocznie dostajemy ich obecnie przynajmniej kilka i osobiście jestem z tego powodu naprawdę szczęśliwy. Wypad do kina na MCU to zawsze mały rytuał. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Dodatkową zaletą jest fakt, że zazwyczaj (i to słowo klucz) filmy te trzymają naprawdę wysoki poziom - zarówno pod kątem realizacji, zdjęć, muzyki, jak i fabuły. Są jednak tworzone przez żywe osoby, a tam, gdzie mamy do czynienia z czynnikiem ludzkim, tam mamy również błędy. Każdy człowiek się myli, a gdy przedsięwzięcie rośnie do tak ogromnej skali, o rzeczone pomyłki jest wyjątkowo łatwo. 

Przedstawię Wam więc dziś dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, która są naprawdę trudne do strawienia. Oczywiście nie jest to coś, co psuje całkowicie seans i sprawia, że cały ten świat można wsadzić do kosza - co to, to nie. Prawdą jest jednak, iż dla uważnych widzów mogą rzucać się w oczy i niejako wybijać z immersji. Dajcie znać, które z poniższych sami wychwyciliście podczas seansów! 

Co z Extremis?

O tej technologii zapomniało zapewne wiele osób, albowiem pojawiła się tylko raz - w nielubianym przez wiele osób „Iron Manie 3”. No właśnie, ale dlaczego pojawiła się tylko tam? Jak pewnie pamiętacie, bardzo udanie uratowała ona Pepper, a my widzieliśmy, że jest w stanie regenerować narządy i to całkiem sprawnie. Dość przydatna rzecz, która w późniejszych latach mogłaby się okazać nieoceniona. 

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Gdzie było EDITH?

Innym ciekawym wynalazkiem związanym z Tonym Starkiem jest EDITH, o której dowiadujemy się przy okazji produkcji „Spider-Man: Daleko od domu”. To nie tyle sprzęt, ile cały system obronny, który przedstawiany jest jako coś naprawdę potężnego. Ale… Gdzie był on choćby w „Avengers: Koniec gry”, gdzie mógł okazać się naprawdę nieoceniony przy okazji najazdu obcych? O „Avengers: Wojna bez granic” nie wspominając…

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Thor… A Jane? 

Ta kwestia jest jedną z pierwszych, które rozbudzały wątpliwości fanów. I o ile sam jej początkowo nie zauważyłem, o tyle moja lepsza połówka miała z tym błędem duży problem. Pamiętacie pierwszego „Thora”, w którym Bifrost został zniszczony, co sprawiało, iż bóg z Asgardu nie mógł wrócić do Jane Foster? Cóż, miało to sens. Gdyby nie fakt, że w filmie „Avengers” jak gdyby nigdy nic pojawił się na Ziemi i nie zamierzał szukać swojej ukochanej.

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Thanos i Loki

Wszyscy znamy Thanosa i nawet w filmach widać, iż jest istotą ponadprzeciętnie inteligentną, stonowaną, potężną i działającą racjonalnie - nigdy pod wpływem impulsów. A jednak, gdy posiadał jeden Kamień Mocy, postanowił oddać go Lokiemu, aby ten w jakiś sposób zdobył dla niego drugi. Poświęcił właściwie sto procent tego, co posiadał w drodze po Rękawicę Nieskończoności, ufając Lokiemu (który oczywiście skarb stracił).

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Rękawica Nieskończoności Odyna

A jeśli jesteśmy już przy Rękawicy Nieskończoności, warto raz jeszcze cofnąć się do pierwszego filmu o Thorze, w którym mogliśmy oglądać wiele ciekawych miejsc w Asgardzie. Jednym z nich był skarbiec Odyna, w którym pojawił się właśnie wspominany wyżej artefakt (oczywiście ze wszystkimi kamieniami). Początkowo miał to być zapewne easter egg, a później wyjaśniono, iż była to podróbka, ale… Po co w takim razie strzegł jej potężny Strażnik?

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Strażnicy i Kamień Mocy

Kamienie Nieskończoności były tak potężne, że mało jaka istota była w stanie je trzymać - przez berło albo odpowiednie zabezpieczenia (jak w przypadku Tesseraktu) było to możliwe, ale inaczej prowadziło do śmierci. A jednak Strażnicy Galaktyki dali radę podczas finałowej potyczki z Ronanem. I o ile u Quilla da się to zrozumieć (wszak jest w połowie Celestialem), o tyle przy pozostałych to nieco inna bajka. 

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Avengersi na wakacjach

A zgrabnie przechodząc do drugiej odsłony „Strażników Galaktyki”, możemy zająć się momentem, w którym ojciec Star Lorda, Ego, zaczął absorbować Ziemię. Wielka roślina, którą onegdaj zasadził, miała pożreć całe życie na planecie. Pojawił się niebieski glut, zaczął wchłaniać ludzi i miasta, a Avengersi… No właśnie, gdzie wtedy byli?! Fury ma podobno oko na każde miejsce, a jednak z tą katastrofą nie zamierzał się mierzyć.

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Ojcowskie porady 

Ego zdecydowanie nie był dobrym opiekunem - lepszym bez dwóch zdań był T’Chaka, a więc ojciec T’Challi. Chwilę przed śmiercią w „Civil War” wygłosił fenomenalne przemówienie o tym, iż gdy ratując świat, czyni się szkody, to w gruncie rzeczy nie jest to żadną wygraną. I wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że Czarna Pantera tuż po jego śmierci zaczął funkcjonować w sprzeczności do prezentowanych zasada rodem z Wakandy. Nieładnie! 

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Doctor Strange czy nie? 

Wydarzenia w filmie o Stephenie Strange’u dzieją się w okolicach 2015 roku - prawdopodobnie nawet nieco później. Jest to fakt, z którym trudno walczyć. Problem pojawia się jednak w momencie uważnego seansu „Kapitan Ameryka i Zimowy Żołnierz”, gdzie Doctor Strange wymieniony jest jako potencjalne zagrożenie dla organizacji HYDRA?! W tamtym momencie bohater był zaledwie chirurgiem. Może wyjątkowo niebezpiecznym

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Spider-Man po ośmiu latach…

Na sam koniec prawdopodobnie najpopularniejsza dziura fabularna, o której było swego czasu wyjątkowo głośno. W filmie „Spider-Man: Homecoming” dowiadujemy się, że przedstawione wydarzenia rozgrywają się osiem lat po „The Avengers”. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie słowa Tony’ego Starka z „Avengers: Infinity War”, który zdradził, że akcja z Thanosem rozgrywa się… Sześć lat po bitwie o Nowy Jork i walce z Lokim. Coś tu się bardzo nie zgadza i jest to zdecydowanie błąd, do którego będziemy jeszcze niejednokrotnie wracać. 

Dziury fabularne w Kinowym Uniwersum Marvela, które trudno przyjąć na trzeźwo

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper