Na Gamescom i z powrotem, czyli jak dotrzeć do Kolonii i wrócić w jednym kawałku.

Na Gamescom i z powrotem, czyli jak dotrzeć do Kolonii i wrócić w jednym kawałku.

Mateusz Gołąb | 29.07.2015, 19:00

A przynajmniej jak dotrzeć tam w miarę rozsądnie i nie wyczyścić sobie do cna konta bankowego. Wybieracie się w tym roku na Gamescom? Przygotowaliśmy dla was mini-poradnik, który z pewnością okaże się przydatny podczas planowania dojazdu oraz noclegu na tę największą branżową imprezę w Europie. Pakujemy zatem walizki i w drogę!

TRANSPORT

Dalsza część tekstu pod wideo

Samolot

Jak się okazuje, najoszczędniej będzie polecieć samolotem nie w środku tygodnia, ale w piątek i spędzić weekend na terenie targów. Według serwisu FRU.pl lot z Warszawy z Lotniska Chopina prosto od Kolonii będzie kosztował ok 900 – 1000 zł wraz z opłatą transakcyjną. Przykładowo, lecąc Lufthansą, zapłacimy łącznie 936 zł i potrwa to co najmniej 6.5 godziny z przesiadką. Istnieje oczywiście możliwość wylądowania wcześniej w Dusseldorfie, ale biorąc pod uwagę aktualne ceny, zapłacimy za lot minimum 800 zł i będziemy musieli dodatkowo załadować się w pociąg do Kolonii, co niekoniecznie jest rozwiązaniem wygodnym i oszczędnym. 

Jeżeli nie straszne nam tanie loty, to możemy jeszcze wybrać się na przykład WizzAirem. Wtedy co prawda zapłacimy o połowę taniej w obie strony i dotoczymy się bezpośrednio w dużo krótszym czasie, ale musimy za to dostosować się do terminów oferowanych przez przewoźnika, co może wiązać się z koniecznością wylotu dzień wcześniej. To oznacza oczywiście dodatkowy koszt noclegu i pożywienia oraz kolejny dzień wyrwany z urlopu, co w ostatecznym rozrachunku niekoniecznie wychodzi na plus.

Pamiętajmy, żeby dokładnie sprawdzić, jaki rozmiar bagażu wliczony jest w cenę naszego biletu. Im tańszy lot, tym większe prawdopodobieństwo, że możemy zabrać ze sobą jedynie torbę podręczną, a za większą walizkę obowiązuje dodatkowa opłata. Nie zapominajmy również o wcześniejszej odprawie online, bo inaczej obsługa lotniska zedrze z nas pieniądze do reszty.

Pociąg

Niestety dojazd pociągiem nie jest opłacalny, o ile nie trafimy na jakąś wyjątkowo fajną promocję. Przede wszystkim musimy się liczyć z co najmniej jedną lub nawet pięcioma ( ! ) przesiadkami.  Do tego cena takiej wyprawy jest naprawdę tragiczna. Około 172 Euro za dojazd w jedną stronę to jakiś skandal. Czasami zdarza się trafić na jakieś promocje za około 99 Euro. Pociąg proponuję osobom, które mają zbyt wiele czasu, bo podróż trwa 10 godzin, albo boją się latać. Najlepiej wyszukiwać je na stronie reiseauskunft.bahn.de.

Samochód

Road trip jest zawsze najfajniejszą opcją. Jest bardzo wesoło i zwykle miło się jedzie w gronie w dobrych znajomych. Bez znajomych też da radę, bo można się podzielić kasą za paliwo z zapalonymi graczami, z którymi umówimy się na podróż. Potrzebny jest tylko kierowca, który da radę wysiedzieć za kółkiem 10h bez przerwy, a najlepiej dwóch. Im więcej, tym bezpieczniej.

Mocno uśredniając – załóżmy, że silnik pali 7 litrów na 100km, to za całą podróż do Kolonii wyłożymy w zaokrągleniu około 450 zł. W drugą stronę trzeba liczyć tyle samo, więc kwota się podwaja i mamy 9 stówek. Jest jednak haczyk. Jeżeli wypchamy samochód po brzegi tj. powiedzmy, że z bagażami wejdą do środka 4 osoby, to suma również ulega podziałowi i w ten sposób za dojazd i powrót zapłacimy mniej niż 250 zł na łebka. Jest to zdecydowanie najtańszy środek transportu. Pamiętajmy również, że zapłacić trzeba za parking, jednak nie jest to kwota na tyle duża, aby w przypadku pełnego samochodu zbyt mocno nadszarpnęła nasz budżet.

Uwaga! W Niemczech obowiązują specjalne strefy ekologiczne. Warto zapoznać się w które miejsce możemy wjeżdżać posiadanym przez nas samochodem, a w które nie. Inaczej możemy zapłacić wysoką karę. Musimy dodatkowo oznaczyć pojazd specjalną plakietką, którą zakupimy na odpowiedniej stronie. 

NOCLEG

Odrębną kwestią jest oczywiście zakwaterowanie. Po tak długiej podróży i przed równie wyczerpującym powrotem trzeba się jednak porządnie wyspać. Impreza weszła w partnerstwo z kilkoma hotelami oraz miejscami oferującymi prywatne pokoje i możecie je bez problemu zarezerwować za pośrednictwem oficjalnej strony targów.

Tymczasem jeśli preferujecie bezpośrednio planować sobie takie wypady, to z pewnością warto zainteresować się witryna booking.com, która stanowi kompleksową wyszukiwarkę noclegów na terenie całego świata.

Jeżeli nie stać was na hotel lub kwaterę, to nie martwcie się - z pewnością uda się znaleźć coś w atrakcyjnej cenie. To naturalne, że ceny noclegów w okolicy Gamescomu rosną kilkukrotnie. Wystarczy jednak, że zerkniecie w takie miejsca, jak aohostels lub Wimdu i poszperacie też trochę w internecie na własną rękę. Generalnie wyrwanie hostelu w cenie 100 – 200 zł za noc kosztem odrobiny wygody jest absolutnie możliwe. Nie należy bać się zakwaterowania w dalszych rejonach miasta, bo komunikacja miejska jest o niebo lepsza od warszawskiej. Jeżeli wybraliście się na targi z eskadrą znajomych, to pokoje wieloosobowe (najtańsze) również nie powinny być wam straszne, choć wizualnie prezentują się niczym szkolna klasa wynajęta na obóz harcerski.

KOMUNIKACJA MIEJSKA

Mając wydrukowany bilet na targi, możemy korzystać ze wszystkich pojazdów komunikacji miejskiej oznaczonych literkami VRS lub VRR zupełnie za darmo. Oczywiście tyczy się to jedynie dojazdu na teren hali targowej oraz z powrotem. Co nie jest wcale najgorszą opcją. Tak naprawdę nie potrzebujemy rozjeżdżać się nigdzie dalej, a w przypadku wyjątkowo odległego miejsca spoczynku, spokojnie dotrzemy tam na zwykłym godzinnym bilecie za 8 zł.

Jeśli jednak bardzo chcecie pozwiedzać Kolonie, to najlepiej zainwestować w tzw. KölnCard, czyli swojego rodzaju „bilet dobowy”. Cena takiej karty to 36 zł/dobę dla jednej osoby. Istnieje jeszcze wariant grupowy, za który zapłacimy 76 zł. Plusem posiadania takiego kawałka plastiku są zniżki do wybranych muzeów i restauracji.

UWAGA!


Warto jednak pamiętać, że aktualnie bilety na Gamescom są już wyprzedane. Istnieją jeszcze „popołudniówki”, których sprzedaż ruszy każdego dnia od godziny 14. Nastawcie się jednak na czekanie w horrendalnych kolejkach. Taka wejściówka kosztuje 8 Euro.

Życzymy udanej podróży! :)

 

Mateusz Gołąb Strona autora
cropper