Były deweloper The Last Guardian ma dla Was wiadomość
Na japońskich konferencjach istnieje pewna tradycja, która przejawia się tym, że twórcy są proszeni o napisanie na kartce wiadomości do fanów. Nazywana jest ona niekiedy "Suki na Kotoba", co znaczy dosłownie "lubiane/ulubione słowa" i odnosi się do uczucia, które towarzyszą twórcy w tej konkretnej chwili.
Poproszony o to Yasuhide Kobayashi, były szef projektu , podczas spotkania poświęconego grze Hot Shots Golf, napisał to:
Co to znaczy? Na karcie napisane jest Hitokui no Owashi Toriko, czyli japoński tytuł The Last Guardian. Poniżej mamy datę oraz podpis Kobayashiego.
Kiedy został spytany dlaczego akurat to napisał, ten odpowiedział:
Wszyscy kochają te słowa, nieprawdaż? Naprawdę, zastanawiam się kiedy nadejdzie ten czas. Chcę, żeby nastąpił wkrótce.
Trudno powiedzieć, czy ten gest coś znaczy, czy to tylko pewna forma motywacji dla obecnych twórców gry, która jak wiemy gdzieś tam jednak powstaje. Prawdopodobnie jako projekt na obecną generację konsol. Nie ma się na co napalać, ale moja szklana kula przewiduje ponowną zapowiedź gry, na tegorocznych targach E3.