„Po prostu go spirać” – stwierdził twórca Hotline Miami

Jakiś czas temu pisaliśmy, że zostało zbanowane w Australii. Tak się jednak złożyło, że produkcja w kraju kangurów ma swoich fanów i jeden z nich zrozpaczony napisał do twórców z pytaniem „jak żyć?”. Ci odpowiedzieli zaś wprost – kraść.
Mieszkających w Australii gracz napisał e-mail do jednego z twórców , Jonatana Söderströma.
W poniższym e-mailu, który został umieszczony w galerii, aby każdy z Was mógł go przeczytać, zrozpaczony gracz wyjaśnił, że jest ogromnym fanem, a produkcja jest jego najbardziej wyczekiwanym w tym roku tytułem. Następnie spytał, czy może dokonać wpłaty na konto studia, a następnie ściągnąć skądś grę.




Odpowiedź Jonatana była krótka:
Jeśli tytuł rzeczywiście będzie zbanowany w Australi, to po prostu go spirać po premierze. Nie ma potrzeby żebyś wysyłał nam jakiegokolwiek pieniądze, baw się dobrze!
My, mieszkając w Polsce, na szczęście nie mamy takich problemów i możemy jedynie współczuć naszym australijskim kolegom. Mimo wszystko bardzo miły gest studia.