PS4 zmasakrowało Xbox One w Indiach

Indie z różnych względów wydają się nie być najlepszym krajem do mieszkania, jeśli jest się graczem. Nawet jednak w takim miejscu PlayStation 4 znokautowało Xbox One, odnotowując, że do końca roku fiskalnego sprzeda się 50 tysięcy urządzeń. A ile sprzedało się Xboksów?

Zaledwie 1500 sztuk i to po zastosowaniu straszliwych obniżek, które powodowały, że opłacalność całego procederu była wątpliwa.

W tym samym czasie menedżer krajowy Sony, Atindriya Bose pochwalił się, że firma przygotowuje się do sprzedaży 50 tysięcy urządzeń do końca roku fiskalnego. Coś, co w przypadku Indii i PlayStation 3 zajęło Sony wcześniej aż trzy lata. Mówimy tutaj oczywiście o normalnej sprzedaży bez obniżek typu „prosimy Was, weźcie!”.

Jeśli kogoś nie przekonują dane pochodzące od hurtowników i Bose, zawsze można sprawdzić, jak wygląda „indeks GTA V”. Przy premierach wielkich tytułów często zdarza się, że ktoś kupuje konsolę tylko ze względu na to, że będzie mógł zagrać na niej w daną produkcję. Ile sprzedało się sztuk GTA V w Bombaju w trakcie premiery tytułu? Na PlayStation 4 około 100 sztuk. Na Xbox One sprzedało się całe 5 egzemplarzy.

Ciekawa wydaje się w tym kontekście wypowiedź jednego z konsumentów, gdyż wydaje się wyjaśniać przyczynę takiego zjawiska:

Jeśli nawet GTA V sprzedaje się słabo na Xboksie, to jakie szanse mamy, aby pozyskać inne tytuły?

Komentarz dotyczy problemu związanego z dostępnością gier na konsolę Xbox One. W Indiach nie kupimy Xboksa poza Amazonem, który ma obecnie konsolę do sprzedaży na wyłączność. Nie kupimy w tym kraju ani gier na Xboksa ani samej konsoli poza jedynym „słusznym” kanałem dystrybucji.

Sama sieć zresztą przyznaje, że jest to duży problem, bo konsumenci zwyczajnie boją się kupować Xboksy ze względu na problem z dostępnością gier i samych urządzeń. Xbox One nie jest takim złym urządzeniem, a obecna oferta wydawnicza obydwu rywalizujących ze sobą firm nie jest również aż tak od siebie różna. Kluczowe będą najbliższe miesiące, gdzie dowiemy się o nowych tytułach na wyłączność i premierach. Wygląda na to, że na chwilę obecną głównym problemem dla Microsoftu jest sam Microsoft i problematyczna polityka sprzedażowa.

Dodatkowo warto wspomnieć, że choć planowana sprzedaż 50 tysięcy sztuk PlayStation 4 może brzmieć imponująco, to jednak należy pamiętać, że mówimy o kraju, który ma ponad 1,2 miliarda ludzi.