Twórcy PlanetSide 2 celują w 1080p i 60 klatek/s w wersji na PS4, ale borykają się z typowymi problemami
Podobnie jak wielu innych twórców, tym bardziej jeśli dedykowaną platformą dla gry jest PC. Przeniesienie z PC na PS4 jest niemałym wyzwaniem. O tym, w czym dokładnie tkwi problem, opowiada Matt Higby, dyrektor kreatywny.
Jak się okazuje, największy problem stanowi procesor PlayStation 4, a nie karta graficzna. W przypadku konsoli Sony, główny procesor radzi sobie znacznie gorzej od procesora karty graficznej - głównie przez to, że gra śledzi i pokazuje poczynania wielu graczy na raz i generowanie animacji oraz wydawanych przez nich dźwięków, obciąża procesor, nie kartę graficzną. Dlatego gra będzie naprawdę super wyglądać, ale może nie do końca tak fajnie działać.
Jeśli więc nasza gra gubi klatki, jest to problem procesora, nie karty graficznej. To właśnie tutaj staramy się wszystko optymalizować, żeby gra działała szybciej i wyświetlana była w zadowalającej ilości klatek na sekundę.
Higby potwierdza jednak, że celują w 1080p i 60 klatek na sekundę, choć może skończyć się na tym, że całość zostanie zablokowana na 30 klatkach wyświetlanych na sekundę.
Mamy już 1080p. Wciąż staramy się o 60 klatek na sekundę. Chcemy żeby ich ilość była stała. Więc jeśli zdecydujemy się na 30, to tylko dlatego że będzie to solidne 30 klatek na sekundę. Nad tym obecnie pracujemy.
Tyle jeśli chodzi o działanie gry. Jej premiera została zapowiedziana na koniec tego roku, ale nie jest to nic pewnego, z uwagi na ciągłe dopieszczanie produktu. Obiecana została jeszcze grywalna beta gry, ale data jej pojawienia się, nie została jeszcze zapowiedziana. Więcej dowiemy się na grudniowym PlayStation Experience.
