Otwarty świat i Cthulhu w inSANE
Guillermo del Toro - gość odpowiedzialny za kilka świetnych filów (m.in. Labirynt Fauna i obie części Hellboya) - zdradza nowe szczegóły na temat trylogii inSANE, którą wydać ma THQ. Za deweloping odpowiedzialny jest reżyser wraz z Violition, twórcami choćby wydanego niedawno Red Faction: Armageddon.
Guillermo del Toro - gość odpowiedzialny za kilka świetnych filów (m.in. Labirynt Fauna i obie części Hellboya) - zdradza nowe szczegóły na temat trylogii inSANE, którą wydać ma THQ. Za deweloping odpowiedzialny jest reżyser wraz z Violition, twórcami choćby wydanego niedawno Red Faction: Armageddon.
Mimo, że projekt jest jeszcze we wczesnym stadium produkcji, to na pewno nie znajduje się w powijakach. Rdzeń rozgrywki oprze się na otwartym świecie, co nie jest dziwne, gdyż deweloper ma doświadczenie z sandboksami. Opracowano już kluczowe założenia gry, fundamenty zostały wylane. Violition dłubie nad grą już okrągły rok i wedle słów del Toro, pochwalić może się unikalnymi projektami maszkar, za których design odpowiada Guy David, o którym reżyser mówi "jeden z najbardziej utalentowanych projektantów potworów jakiego spotkałem." Guillermo zaangażowany był również w pracę nad filmem dla Universal Pictures, który miał być oparty o prozę H.P. Lovecrafta (swoją drogą polecam autora wszystkim, mistrz horroru!). Ostatecznie wycofał się z przedsięwzięcia zniechęcony restrykcyjną polityką wiekową wytwórni. Teraz ma szansę włożyć Zewnętrznych Bogów i resztę kosmicznej chołoty do swojej gry.
"Jest nasycona Lovecraftowskim klimatem w sposób naprawdę dziwny i chory. Tak jak to lubię najbardziej."
Poniżej teaser dla przypomnienia.
