Bycie growym Youtuberem może być bardzo opłacalne
Felix Kjellberg znany lepiej fanom jako PewDiePie, jest człowiekiem, który postanowił zarabiać na życie dzięki graniu. Jak wielu ludzi gra w gry, zapisuje ten proces oraz ubarwia go swoim często zabawnym komentarzem. Jednak jego kanał różni się od większości innych, ponieważ pozwolił swojemu właścicielowi stać się milionerem.
Według nowego raportu The Wall Street Journal, PewDiePie i jego kanał wygenerował przychód 4 milionów dolarów w 2013 roku, z samej sprzedaży reklam. Większa część tej sumy to bezpośredni zysk młodego Szweda. Z ponad 27 milionami subskrybentów, PewDiePie w 2013 roku otrzymał tytuł najczęściej subskrybowanego kanału na YouTube.
Musicie przyznać, że te liczby robią wrażenie. Cztery miliony zielonych, o których mowa to z pewnością nie wszystko co zarabia obrotny komentator gier. Jego kanał posiada partnerstwo z Maker Studios, które zostało ostatnio zakupione przez Disneya. Sami wydawcy też z pewnością zabijają się, by Felix choćby ponabijał się z ich gier na swoim kanale. To się nazywa mieć głowę do interesów! Któż z nas nie chciałby zarabiać kroci, większą część dnia spędzając ze swoim ulubionym hobby. Jak mówi sam PewDiePie o swoim sukcesie:
W przeciwieństwie do profesjonalnie realizowanych programów, myślę że ustanowiłem znacznie bliższy kontakt z moimi odbiorcami, łamiąc ścianę pomiędzy nimi, a tym co jest po drugiej stronie ekranu.
Cóż, tego typu kariera jest na wyciągnięcie ręki dla każdego z nas. Potrzebna jest tylko znajomość języka angielskiego, pewność siebie i zamiłowanie do gier. Tylko jak przekonać do swojej osoby miliony ludzi na świecie, potrzebnych do wygenerowanie tak potężnych zysków?
