Multiplatformowy retro jRPG pojawi się później niż planowano
, czyli kickstarterowe dziecię studia Watermelon zawita na rynku trochę później niż zakładano. Remake Sega Mega Drivea znajduje się obecnie w fazie beta testów. Wszystko idzie poprawnie, ale twórcy chcą być bardzo dokładni.
Jednym z powodów przesunięcia daty premiery są błędy. Gra nadal jest w fazie beta i działa bardzo stabilnie, jednak od czasu do czasu pojawiają się jakieś bugi, które burzą idealną wizję twórców.
Będziemy naprawiać błędy tak długo jak długo będą się pojawiać, aż gra stanie się tak gładka jak oryginał.
Drugim powodem jest perfekcjonizm ekipy z Watermelona. Stworzono reżyserską wersję gry i usprawniono rozgrywkę oraz stabilność.
Początkowo miał się pojawić w grudniu zeszłego roku. Teraz wiemy, że będziemy musieli poczekać przynajmniej do czerwca. Opóźnienie nie powinno być jakimś dużym zaskoczeniem. Ilość platform, na które zostanie wydana ta produkcja rosła z czasem i w tym momencie jest już bardzo długa: PS4, PS3, Wii U, PC, Mac, Linux, Android, Ouya i Dreamcast.