Mikrotransakcje w GTA Online przynoszą Take-Two ogromne zyski
Kiedy usłyszeliśmy o mikrotransakcjach w GTA Online, czyli sieciowym rozszerzeniu dla , nie byliśmy zbytnio zadowoleni, obawiając się dużej przewagi dla każdego, kto gotów będzie wyłożyć żywą gotówkę za poszczególne pakiety gotówki. Gracze zarzekali się, że nie będą z tego korzystać, by głosując portfelem wymusić zmianę postawy Rockstara. Najwidoczniej się nie udało.
W ciągu trzech miesięcy, 70% ludzi, którzy razem z prawie 33 milionami innych graczy zakupili , przynajmniej raz zagrało w GTA Online. Zakupy w cyfrowym świecie sieciowego trybu GTA V, stanowiły połowę zarobku firmy Take-Two w ubiegłym kwartale.
Ile Take-Two dostało na swoje konto? Jeśli popatrzeć na ich raport finansowy, gdzie cyfrowe zarobki wyniosły około 132.8 miliona dolarów, można śmiało zakładać, że za same mikrotransakcje w GTA Online, firma zarobiła około 66 milionów dolarów. Mało? Gdzie są teraz Ci, którzy krzyczeli, że to nietrafiony pomysł?
Sam chwytam się za głowę widząc kwotę, a później przypominając sobie falę oburzenia na sam pomysł o mikrotransakcjach, jaka przewinęła się na naszym portalu. Nawet nie śmiem dochodzić do tego, ile wynosiła średnia wpłata na jednego gracza.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.
