Wiedźmin 3: Dziki Gon nie jest grą dla narzekających na brak czasu graczy
Serwis Capsule Computerspodzielił się z graczami kolejnymi informacjami o grze , które spisał po ograniu bardzo wczesnej wersji gry. Z nowych informacji możemy wyczytać m.in. o nowym systemie działania i tworzenia eliksirów oraz tego, że gra pochłonie kilkadziesiąt, jeśli nie setkę godzin z naszego życia.
Oto najważniejsze fragmenty artykułu:
- Czas gry to około 50 godzin na główny wątek fabularny i dodatkowe 50 godzin dla zadań pobocznych
- Świat gry jest o 35 razy większy niż ten, który został przedstawiony w drugim Wiedźminie.
- Zmiana pogody wpływa na zachowanie ludzi i przeciwników.
- Jeśli chcemy sprzedać ryby kupcom, to ich pochodzenie także ma wpływ na cenę. Im dalej od brzegu złowione, tym więcej warte.
- Zobaczymy ponad 96 nowych animacji - od pchnięć, zamachów, uników, aż po bloki, piruety i przewroty.
- Każdy ze znaków ma podwójne zastosowanie - dla przykładu Igni można przytrzymać tworząc miotacz ognia. Rzucanie znaków będzie też szybsze, zmieniając ich zastosowanie w wirze walki.
- System eliksirów ulegnie zmianie - przygotujemy i wypijemy je przed walką, ale ich efekt będziemy mogli uruchomić kiedy tylko zechcemy. Jeśli napotkamy na ciężką walkę, będziemy mogli np. włączyć eliksir odnawiający życie lub dodający nam więcej siły.
- Gra będzie posiadała definitywny koniec - po przejściu głównego wątku fabularnego nie będzie można wgrać gry z ukończonego przejścia i dokończyć wszystkich wątków pobocznych. Trzeba będzie zacząć od nowa.
Jako osoba, która ukończyła pierwszą i drugą odsłonę, widzę tutaj potencjał i nie mogę się doczekać, kiedy dorwę w łapska wersję na PlayStation 4. Na szczęście, nie powinniśmy długo czekać, a zaprezentowane dotychczas fragmenty pokazują, że graficznie tytuł może konkurować z wszystkimi tytułami ekskluzywnymi, jakie widzieliśmy do tej pory.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.