Każdy odpowiada za swoją kończynę, czyli wspólpraca w Octodad: Dadliest Catch

Zwariowana produkcja z tatą-ośmiornicą w roli głównej wywołuje natychmiastowe salwy śmiechu u grających i obserwujących. Za sprawą potwierdzonego przez twórców nowego trybu gry może dojść do masowej śmiechawki.
będzie posiadał lokalny tryb kooperacji. Bawić się będą mogły dwie lub cztery osoby. W wersji dwu-osobowej każdy z graczy będzie kontrolował parę odnóży naszego sympatycznego podopiecznego. Gdy do gry zasiądą cztery osoby dawka absurdu zwiększy się jeszcze bardziej - każdy z graczy będzie posiadał kontrolę nad pojedynczą macką. Na koniec twórcy zostawiają tryb ruletki, w którym po każdym ukończonym zadaniu dostaną do kontroli inną, losową kończynę, co znacznie utrudni sprawę nie pozwalając przyzwyczaić się, do określonego stylu gry.
Jeśli jeszcze nie widzieliście , to polecam sprawdzenie tego nagrania. Nie pokazuje ono wprawdzie omawianego wyżej trybu, ale daje pogląd na to jak wyglądać będzie rozgrywka. Jeśli się nie uśmiechniecie podczas oglądanie chociaż raz, to znaczy że nie ma już dla Was ratunku.



