Battlefield 4 również wesprze Remote Play
Jeden z redaktorów serwisu IGN postanowił sprawdzić jak sprawuje się Remote Play w przypadku ostatniego dzieła szwedzkiego studia DICE - Battlefield 4. Rezultaty napawają optymizmem.
Wprawdzie ogrywał on jedynie kampanię dla jednego gracza, ale całość wygląda bardzo płynnie i prezentuje minimalne opóźnienie w stosunku do wyświetlanego na TV obrazu. O ile dla pojedynczego gracza takie rozwiązanie to nie lada gratka, tak nie wyobrażam sobie grania w sieci z innymi graczami, grającymi na wygodniejszym od Vity DualShocku 4.
Od czasu do czasu da się zauważyć, że prawa gałka odpowiedzialna za obracanie kamery sprawia trochę problemów i odskakuje za mocno, jednak myślę, że to kwestia przyzwyczajenia do gałek przenośnej konsoli Sony. Na razie DICE nie wypowiedziało się na temat obejścia braku dwóch klawiszy [L2/R2] i tego, w jaki sposób przemyśleli sterowanie pod Vitę.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Battlefield 4.