Ranger Mode w Metro: Last Light będzie płatny...
Niestety, finansowe zagrywki docierają już wszędzie. Dotąd wiedzieliśmy, że tryb Rangera, będący właściwie najwyższym poziomem trudności będzie dostępny dla każdego kto złoży zamówienie przedpremierowe na Metro: Last Light. Dzisiaj okazało się, że jeśli nie kupicie gry przed premierą, a będziecie chcieli podnieść poprzeczkę najwyżej jak się da to trzeba będzie zapłacić. Niestety, finansowe zagrywki docierają już wszędzie. Dotąd wiedzieliśmy, że tryb Rangera, będący właściwie najwyższym poziomem trudności będzie dostępny dla każdego kto złoży zamówienie przedpremierowe na Metro: Last Light. Dzisiaj okazało się, że jeśli nie kupicie gry przed premierą, a będziecie chcieli podnieść poprzeczkę najwyżej jak się da to trzeba będzie zapłacić.
Fakt, że za poziom trudności będziemy musieli zapłacić możemy zawdzięczać obecnemu rynkowi gier wideo. Według Huw Beynon, który jest managerem Koch Media, tryb Rangera musi być płatny gdyż obecny rynek wymaga by pre-ordery dawały eksluzywne bonusy.
Twórcy gier oraz wydawcy żyją w świecie gdzie normalne jest jest oferowanie fragmentów gry eksluzywnie dla składających zamówienia przedpremierowe, Tryb Rangera wydaje się najlepszym wyborem, ponieważ jest to tryb stworzony dla prawdziwych fanów, którzy najprawdopodobniej kupią grę przed premierą, albo w dniu jej ukazania.
Tyle dobrze, że nie trzeba będzie zapłacić za dużo. Koszt "dodatku" ma wynosić $5. Przypomnę, że polska premiera gry już 17 maja.
