Warner Bros. Games Montreal wprowadza filmowe oświetlenie do nowego Batmana

Całkiem niedawno świat obiegła bardzo dobra wiadomość, mówiąca, że powstanie kolejna gra z człowiekiem-nietoperzem w roli głównej. Od tamtej pory co jakiś czas dostajemy paczki obiecujących obrazków. Teraz przyszedł czas na trochę informacji prosto od deweloperów. Posłuchajcie co na temat Batman: Arkham Origins ma do powiedzenia Jeremy Price. Całkiem niedawno świat obiegła bardzo dobra wiadomość, mówiąca, że powstanie kolejna gra z człowiekiem-nietoperzem w roli głównej. Od tamtej pory co jakiś czas dostajemy paczki obiecujących obrazków. Teraz przyszedł czas na trochę informacji prosto od deweloperów. Posłuchajcie co na temat Batman: Arkham Origins ma do powiedzenia Jeremy Price.

W materiale umieszczonym na portalu Gameinformer, pan Price opowiada o nowym batmanie od strony artystycznej. Dowiadujemy się między innymi, że akcja nadchodzącej gry będzie miała miejsce podczas świąt bożego narodzenia. Każda z dzielnic Gotham będzie miała swoje własne świąteczne dekoracje, a jako, że miasto to jest miastem mrocznym to większość tych ozdób może się okazać bardziej przerażająca niż radosna.

Jeśli zaś chodzi o głównego bohatera to nie padło na jego temat zbyt wiele słów. Jako, że Arkham Origins jest prequelem Arkham Assylum i Arkham City to postać Batmana nie jest jeszcze na tyle znana. Tamtejsza policja nie jest jeszcze pewna kim tak naprawdę jest ten zamaskowany "wojownik".

Ciekawym pomysłem jest wprowadzenie do gry typowego dla filmów oświetlenia. Zobaczymy więc wiele scen, na których oświetlone będą jedynie sylwetki bohaterów. Batman: Arkham Origins ma być utrzymany w ciemnej tonacji, co ciekawe ma być jeszcze mroczniej niż w wypuszczonych wcześniej grach.

http://www.youtube.com/watch?v=M5PXMgCrJdA