Ubisoft broni corocznego wydawania gier z serii Assassin's Creed
Nie ma co ukrywać, że z roku na rok z serią Assassin's Creed jest coraz gorzej. Cykl zaczyna zjadać własny ogon, przez co twórcy, siląc się na nowe rozwiązania, wprowadzają elementy, jakie niekoniecznie przypadają do gustu jego fanom. Firma Ubisoft idzie jednak w zaparte i broni swojej polityki...Nie ma co ukrywać, że z roku na rok z serią Assassin's Creed jest coraz gorzej. Cykl zaczyna zjadać własny ogon, przez co twórcy, siląc się na nowe rozwiązania, wprowadzają elementy, jakie niekoniecznie przypadają do gustu jego fanom. Firma Ubisoft idzie jednak w zaparte i broni swojej polityki...
Głos w sprawie zabrał Jean Guesdon, dyrektor kreatywny Assassin's Creed IV: Black Flag. Zapytany o to, czy nie obawia się o reakcję graczy, którzy po roku otrzymają kolejną odsłonę serii, odpowiedział:
Wydaje mi się, że udowodniliśmy, iż marka jest dla nas istotna i ma przed sobą przyszłość. Naszym zadaniem, jako deweloperów, jest zaskoczyć graczy czymś świeżym, nowymi pomysłami, a jednocześnie upewnić się, że pozostaniemy wierni kanonowi Assassin's Creed.
Zważywszy na skalę świata, jaki budujemy, kompletnie nowy czas i miejsce akcji, nowe rozwiązania w rozgrywce, nowych bohaterów, zdecydowanie znajdujemy się na dobrej drodze, by uniknąć zmęczenia materiału.
Trzeba pamiętać, że identyczne wrażenie robiła nie tylko trzecia odsłona serii, lecz także Revelations, czy nawet Brotherhood. Jak wyszło w praktyce - wszyscy wiemy. Czy zatem Assassin's Creed IV: Black Flag będzie świetną grą? Wszystko na to wskazuje. Czy jednak będzie to tytuł, na jaki czekają fani serii? To niestety stoi pod wielkim znakiem zapytania (mówiąc bardzo obiektywnie)...
