Assassin's Creed IV niczym "Gra o Tron"
Choć poprzednie odsłony serii Assassin's Creed były brutalne, uczciwie trzeba przyznać, że jak na gry o zawodowych zabójcach i tak były wyjątkowo "grzeczne". Assassin's Creed IV ma wprowadzić pewne zmiany w tej materii.Choć poprzednie odsłony serii Assassin's Creed były brutalne, uczciwie trzeba przyznać, że jak na gry o zawodowych zabójcach i tak były wyjątkowo "grzeczne". Assassin's Creed IV ma wprowadzić pewne zmiany w tej materii.
Jak powiedział Carsten Myhill w wywiadzie dla MCV:
Trzymamy się z dala od stereotypów, rzeczy takich jak deska zamiast nogi, papuga na ramieniu czy haki zastępujące dłonie. Podchodzimy do pirackiej rzeczywistości tak, jak robi to HBO. Pozwoli nam to na nowo zdefiniować piractwo w rozrywce. To już nie będzie rozrywka dla dzieci.
Pożyjemy, zobaczymy. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że gra nie będzie wyprzedzać pod względem brutalności swoich poprzedników, ale Ubisoft nie zaprezentował jeszcze zbyt wiele. Czekamy zatem na więcej... Assassin's Creed IV: Black Flag zadebiutuje 29 października.