Dominacja cyfrowej dystrybucji pozwoli na odrodzenie gatunku horrorów

Gry
378V
Dominacja cyfrowej dystrybucji pozwoli na odrodzenie gatunku horrorów
nariko_X | 13.02.2013, 10:03
PS3

Wielu fanów serii Dead Space zawiodło się na jej trzeciej odsłonie. Nie ma co ukrywać, że odejście od konwencji horroru i pójście w kierunku akcji nie było tym, czego od tej produkcji oczekiwali zagorzali miłośnicy cyklu. Sprawę dostrzegł Cliff Bleszinski, który przekonuje, że prawdziwego odrodzenia tego gatunku doczekamy się dopiero wtedy, kiedy cyfrowa dystrybucja całkowicie przejmie branżową pałeczkę.Wielu fanów serii Dead Space zawiodło się na jej trzeciej odsłonie. Nie ma co ukrywać, że odejście od konwencji horroru i pójście w kierunku akcji nie było tym, czego od tej produkcji oczekiwali zagorzali miłośnicy cyklu. Sprawę dostrzegł Cliff Bleszinski, który przekonuje, że prawdziwego odrodzenia tego gatunku doczekamy się dopiero wtedy, kiedy cyfrowa dystrybucja całkowicie przejmie branżową pałeczkę.

60 dolarów za horror znajdujący się na płycie to nie jest to - to zwykły wynajem, gdyż po dwóch dniach gracz puści zakupioną płytę w obrót i jestem pewien, że EA doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Kiedy w pełni przeniesiemy się do cyfrowej dystrybucji zobaczymy, że powróci więcej horrorów. Spójrzcie na Amnesię i Slendermana na PC.
Dalsza część tekstu pod wideo

Choć w tym stwierdzeniu jest całkiem sporo racji, śmiem się z Cliffem nie zgodzić. Jeśli konkretny tytuł jest dobry (nawet gdyby byłby to horror), zdecydowanie może utrzymać gracza przy sobie na dłużej. Pierwszy Dead Space potrafił naprawdę solidnie przestraszyć, a gracze i tak wyciskali z niego ostatnie soki, przechodząc kampanię na najwyższych poziomach trudności i poszukując sekretów. Diabeł tkwi zatem nie w gatunku, a we właściwym przygotowaniu tego typu produkcji.

Z drugiej strony w cyfrowej dystrybucji już teraz ukazują się dopracowane, obszerne produkcje, a jakoś twórcy horrorów jeszcze nie są w stanie wykorzystać potencjały drzemiącego w tym segmencie rynku. Przypomnijcie sobie AMY i powiedzcie, że nie macie ciarów na plecach na samą myśl o jakości tego tytułu... no właśnie. A może deweloperzy po prostu zdążyli już zapomnieć, jak powinno się straszyć graczy?

Źródło: własne

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper