Na jakie tegoroczne premiery czekają twórcy?
Podczas gdy grudzień był czasem podsumowań, styczeń płynie nam pod znakiem oczekiwania na nadchodzące produkcje. Redakcja serwisu Eurogamer postanowiła więc zapytać samych twórców o to, na jakie tegoroczne premiery czekają najbardziej. Jak się okazuje, ilu ludzi, tyle opinii...Podczas gdy grudzień był czasem podsumowań, styczeń płynie nam pod znakiem oczekiwania na nadchodzące produkcje. Redakcja serwisu Eurogamer postanowiła więc zapytać samych twórców o to, na jakie tegoroczne premiery czekają najbardziej. Jak się okazuje, ilu ludzi, tyle opinii...
Scott Warner z 343 Industries (Halo 4) jako prywatnego faworyta wskazał Grand Theft Auto 5. Dlaczego? Ano dlatego, że jego ulubioną grą jest Red Dead Redemption i ma nadzieję, że deweloperom uda się podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej. Zresztą, wtóruje mu Ragnar Tornquist z Funcom (obecnie odpowiedzialny za The Secret World, a wcześniej główny projektant "The Longest Journey"), podobnie jak Chris Roberts (Wing Commander, Star Citizen).
Colin Johanson (Guild Wars 2) wyróżnia się jednak na tle swoich kolegów zdradzając, że do tej pory nie miał okazji zagrać w XCOM: Enemy Unknown i nie może się doczekać, kiedy w końcu otrzyma możliwość nadrobienia zaległości. Richard Garriot z kolei (Ultima, Ultimate RPG) nie może się doczekać Tomb Raidera, nowego Sim City i God of War: Wstąpienie.
Co zatem ma do powiedzenia Chris Avellone z Obsidian Entertainment? Jego prywatnym zwycięzcą jest Wasteland 2, czyli jeden z jego projektów. Raphael Colantonio i Harvey Smith z Arkane Studios (Dishonored) dają upust swoim inspiracjom i są podekscytowani zbliżającą się wielkimi krokami premierą Bioshock: Infinite, podobnie jak Ben Cousins ze Scattered Entertainment i Peter Molyneaux. A skoro o Bioshocku mowa, to Ken Levine, jako wielki fan Company of Heroes, czeka na kolejną odsłonę serii.
Jako ostatni na temat swoich oczekiwań wypowiedział się Sheldon Pacotti (autor scenariusza pierwszej części serii Deus Ex), którego faworytem jest Beyond: Dwie Dusze. Co ciekawe, sam deklaruje, że jest "fanboyem Quantic Dream".
A na jakie gry Wy czekacie najbardziej? Piszcie!
