Grać 40 godzin w Diablo III i umrzeć...

Z takiego założenia wyszedł 18-letni mieszkaniec Tajwanu, który postanowił sprawdzić, czy jest w stanie wytrzymać czterdzieści godzin rozgrywki w Diablo III bez jedzenia i picia. Wytrzymał, ale zmarł niedługo później...Z takiego założenia wyszedł 18-letni mieszkaniec Tajwanu, który postanowił sprawdzić, czy jest w stanie wytrzymać czterdzieści godzin rozgrywki w Diablo III bez jedzenia i picia. Wytrzymał, ale zmarł niedługo później...
Jak podaje Taiwanese United Daily News, młodzieniec pojawił się w kafejce w zeszły piątek, wykupił prywatne pomieszczenie i grał. Spędził tam dwa, niemalże pełne, dni, bez jedzenia i picia. W niedzielę, zaniepokojony pracownik kafejki postanowił interweniować - chłopak leżał na stole i w zasadzie się obudził, jednakże po chwili stracił przytomność, a kiedy znalazł się już w szpitalu, pożegnał się z życiem.
A my się dziwimy, że gracze są przez niezaznajomione z tematem osoby postrzegani właśnie tak...