Wirusowa reklama Watch Dogs to gigantyczna porażka Ubisoftu

Czasami firmy mają świetne pomysły na marketing danej gry i bardzo często korzystają z marketingu wirusowego, który ma żyć swoim życiem i krążyć po internecie udając prawdziwą akcję. Na taki ruch zdecydował się Ubisoft w stosunku do gry Watch Dogs, tego samego tytułu, który zachwycił tak dużo osób. Co poszło nie tak?Czasami firmy mają świetne pomysły na marketing danej gry i bardzo często korzystają z marketingu wirusowego, który ma żyć swoim życiem i krążyć po internecie udając prawdziwą akcję. Na taki ruch zdecydował się Ubisoft w stosunku do gry Watch Dogs, tego samego tytułu, który zachwycił tak dużo osób. Co poszło nie tak?
Każdy, kto zapisał się do newslettera na stronie http://dotconnexion.com/ otrzymał maila, który informował o śmierci Josepha Demarco. Co w tym złego? W treści nic. Jednak webmasterzy serwisu to mistrzowie kodu i razem z treścią, w headerze maila zawarte zostały WSZYSTKIE adresy do których została wysłana wiadomość.
Ubisoft więc sam sobie "wyciekł" bazę adresów mailowych, które prawdopodobnie zostaną przechwycone przez spammerów. Brawo Ubi.