Jesteś dorosły i grasz w gry? Jesteś nienormalny

Idiotyczna teza? A jakżeby inaczej. Kto mógł na taki idiotyzm wpaść? Jak zawsze niezawodni lekarze i psycholodzy, którzy biorą udział w procesie Andersa Breivika. Tym razem zabłysnąć postanowiła pani psycholog - Synne Sørheim, która badała Breivika w trakcie i przed procesem. Czego się dowiedzieliśmy?Idiotyczna teza? A jakżeby inaczej. Kto mógł na taki idiotyzm wpaść? Jak zawsze niezawodni lekarze i psycholodzy, którzy biorą udział w procesie Andersa Breivika. Tym razem zabłysnąć postanowiła pani psycholog - Synne Sørheim, która badała Breivika w trakcie i przed procesem. Czego się dowiedzieliśmy?
Bardzo ciekawego podejścia do graczy:
Wydawać się może, że częste granie w gry jest świadectwem dobrego funkcjonowania poznawczego. Jednak jest to kompletnie coś innego - zawieranie nowych znajomości, zdrowe kontakty z dziewczyną, spotykanie się z ludźmi, chodzenie od pracy.
Samotne siedzenie w domu i granie w gry komputerowe jeśli ma się powyżej 20 lat jest kompletnie nienormalne. Obojętnie czy jest to stopień uzależnienia czy krótki czas gry.




No i mamy kolejny przykład rażącego stereotypu, który jak zawsze jest krzywdzący dla ludzi, bo ludzie o różnych odchyłach są w każdej grupie społecznej, a zrzucanie tego na środowisko graczy jest smutne i żałosne. Szkoda, że większości tak łatwo przychodzi obsmarowywanie nas - graczy.