Jaffe rozważa stworzenie... strzelaniny FPP
Nie ma co ukrywać, że zapowiedź Call of Duty: Black Ops II rozbudziła w graczach skrajne emocje. Jedni z miejsca zakochali się w nowym dziele Treyarch, podczas gdy reszta zmieszała je z błotem i spisała na straty. Jaffe natomiast wykorzystał go jako źródło inspiracji...Nie ma co ukrywać, że zapowiedź Call of Duty: Black Ops II rozbudziła w graczach skrajne emocje. Jedni z miejsca zakochali się w nowym dziele Treyarch, podczas gdy reszta zmieszała je z błotem i spisała na straty. Jaffe natomiast wykorzystał go jako źródło inspiracji...
Jak mówi, ostatnio sporo rozmyślał nad stworzeniem FPS-a. A oto wnioski do jakich doszedł:
Jest tam broń, którą trzyma gracz. Wszystko, o czym mógłbym z Tobą dyskutować, należy do możliwych do zrealizowania elementów, jeśli tylko okazałoby się, że gra, którą zacznę tworzyć, będzie dotyczyć broni oraz osoby, która ją trzyma.
Nie ma co liczyć na skomplikowane relacje pomiędzy bohaterem, a jego bronią, jednakże trzymany w ręku pistolet mógłby zostać wykorzystany choćby do dylematów moralnych. Oczyma wyobraźni widzę produkcję, w której alter ego gracza nie chce już oglądać śmierci ludzi, którzy zginęli z jego ręki, jednakże los go do tego zmusza... Cóż, pożyjemy, zobaczymy. Cieszy fakt, że Jaffe ma w planach wniesienie powiewu świeżości do tego skostniałego już nieco gatunku.
