Okładka i krwawe obrazki z Lollipop Chainsaw

Większość z Was zapewne ominie Lollipop Chainsaw szerokim łukiem, nie zwracając uwagi na to, że nad grą pracowała ekipa GrassHopper Manufacture, w której skład wchodzi m.in. nieśmiertelny Suda51. Po nieudanym pod względem sprzedażowym Shadows of the Damned, studio pakuje się w grę "dla wybranych".Większość z Was zapewne ominie Lollipop Chainsaw szerokim łukiem, nie zwracając uwagi na to, że nad grą pracowała ekipa GrassHopper Manufacture, w której skład wchodzi m.in. nieśmiertelny Suda51. Po nieudanym pod względem sprzedażowym Shadows of the Damned, studio pakuje się w grę "dla wybranych".
W przypadku pierwszej produkcji zawiniła niemal zerowa promocja ze strony Electronic Arts, natomiast teraz gwoździem do trumny może być oryginalność i pokręcona stylistyka. Poniżej znajdziecie trzy nowe obrazki, które jedynie utwierdziły mnie w tym przekonaniu i oficjalną okładkę.
Nie twierdzę, że będzie to kiepska gra - mówię tylko, że raczej nie uda jej się odnieść finansowego sukcesu...