Genialny multiplayer Red Dead Redemption

Tradycyjnie im bliżej premiery, tym więcej konkretów poznajemy na temat ciężkiego życia na Dzikim Zachodzie. Jednak szczerze mówiąc, nie spodziewałem tak genialnego multiplayera w Red Dead Redemption. I jak to wszystko wygląda!
Tradycyjnie im bliżej premiery, tym więcej konkretów poznajemy na temat ciężkiego życia na Dzikim Zachodzie. Jednak szczerze mówiąc, nie spodziewałem tak genialnego multiplayera w Red Dead Redemption. I jak to wszystko wygląda!




Rockstar, kontynuując filmowe opowieści ze świata RDR, tym razem skleciło genialny filmik opisujący multiplayerowe tryby, w których odstawiać będziemy sieciową rzeźnię z kumplami. Wideo naprawdę robi wrażenie - może nie tyle same modyfikacje znanych zabaw (choć na ciekawe pomysły nie możemy narzekać), ale jakość wizualna i efektowność jatki są pierwszorzędne. Chlapiąca jucha, animacje postaci, różnorodność broni, upgrade'y to bezsprzecznie pierwsza liga wśród gier TPP - zresztą od twórców GTA nie oczekujemy niczego innego.
Każda walka rozpoczyna się "meksykańskim pojedynkiem" w kręgu - ocalały zawodnik ma fory i może poszukać najlepszej pozycji na mapie, zanim zadyma rozpocznie się na dobre. Deathmatch w różnych odmianach, Gold Rush z targaniem woreczków złota, Grab the Bag, gdy wszyscy walczą o jeden, klasyczne armaty, gattling gun "na korbkę" i wiele innych smaczków - po prostu rewelacja.
Zobaczcie sami poniżej.