Assassin's Creed: Revelations w pigułce!

Gry
756V
Assassin's Creed: Revelations w pigułce!
Kuba Kleszcz | 29.10.2011, 12:47

Przyszedł już najwyższy czas, by po październiku zeszłego roku w końcu wyciągnąć z szafy już nieco zakurzony strój, naoliwić i oczyścić z zaschniętej krwi ostrza, wykręcić numer do starego kumpla Leonardo i wybrać się w podróż do ziemi, na której jeszcze nie postawiło się ani jednego kroku... By w końcu zatopić się w grze tak, jak sztylet w skórze ofiary. Oto w blasku powraca Assassin’s Creed: Revelations. Przyszedł już najwyższy czas, by po październiku zeszłego roku w końcu wyciągnąć z szafy już nieco zakurzony strój, naoliwić i oczyścić z zaschniętej krwi ostrza, wykręcić numer do starego kumpla Leonardo i wybrać się w podróż do ziemi, na której jeszcze nie postawiło się ani jednego kroku... By w końcu zatopić się w grze tak, jak sztylet w skórze ofiary. Oto w blasku powraca Assassin’s Creed: Revelations.

Nadchodzi Assassin's Creed: Revelations. Co wiemy?

Dalsza część tekstu pod wideo


---> Ezio pojawia się w serii po raz trzeci, co oznacza, że musi zostać na nim uwidoczniony, nieszczędzący nikogo, ząb czasu, zatem włosy i okazała broda bohatera w tej części stają się siwe, by nadać wiarygodności przedstawionemu czasowi akcji - w końcu ma już 53 lata.


---> Fakt, że Skrytobójca jest starszy, nie oznacza, że gra straci na dynamice. Wręcz przeciwnie, podstarzały już Asasyn wyraźnie został pominięty przez kryzys wieku średniego i jeszcze szybciej wspina się po budynkach. Upływ czasu wyszedł mu tylko na dobre.


---> Przedmioty znajdowane w poprzedniej części w skrzyniach w końcu przestaną być bezużyteczne, bowiem posłużą nam do konstrukcji własnych bomb, które z kolei zostaną przypisane do konkretnych przycisków, by umożliwić nam tworzenie efektownych combosów.


---> Pierwsza część gry oferowała nam Bliski Wschód, druga Italię z dużą Florencją i Wenecją, natomiast Brotherhood skupił się na ogromnym Rzymie z drobnymi wypadami poza mury miasta. A Revelations? Otóż w najnowszym Assassin's Creedzie przeniesiemy się do Konstantynopola, stolicy Cesarstwa Wschodniorzymskiego. Zwiedzimy istne perełki, np. opanowany przez Templariuszy Masyaf (znany z pierwszej części) oraz podziemne miasto Kapadocję, stworzone na potrzeby serii. Twórcy zapewniają nas, że będzie to największe miasto, jakie kiedykolwiek zaprojektowali, z milionami mieszkańców będących przedstawicielami różnych klas społecznych i zawodów. Tak jak w poprzednich odsłonach cyklu, będziemy mogli poprawić kondycję miasta poprzez inwestowanie w liczne zakłady i wypełnianie zadań u mieszkańców oraz handlarzy i rzemieślników. Na koniec najjaśniej świecąca perełka w wielkiej muszli Assassin's Creeda - ogromny Konstantynopol zwiedzimy w aż trzech epokach: średniowieczu, renesansie oraz XXI wieku!


---> Sam system walki nie ulegnie większej zmianie, ponieważ ten, z którym mieliśmy do czynienia w Brotherhoodzie, był naprawdę wysokich lotów. Twórcy dorzucą jedynie kilka usprawnionych animacji.


httpvh://youtu.be/kHqZf6XftyQ


---> Alex Mancio z Ubisoftu zapowiedział, że gra nie da nam odpowiedzi na wszystkie pytania, albowiem około 30% z nich dalej pozostanie zagadką, co pozostawia wiele dalszych możliwości rozwoju fabuły.


---> Orli Wzrok zamieni się teraz w Orli Zmysł, co nie tylko pozwoli nam śledzić przeciwników, ale też przewidzieć ich kolejne ruchy.


---> Jeżeli ktoś dalej nie jest przekonany co do umiejętności, jakie prezentuje Jesper Kyd, to nowa część przygód Ezia powinna zweryfikować jego poglądy, gdyż kompozytor powraca, by skomponować muzykę, oddającą realia Konstantynopola.


---> Fabuła połączy wątki Altaira i Ezio, który będzie chciał dowiedzieć się więcej o samych początkach założenia bractwa skrytobójców oraz o Altairze. Gra umiejętnie połączy ich życiorysy w spójną całość.


---> Nie mogło zabraknąć nowych gadżetów, stąd pojawia się hak, który znajdzie swoje zastosowanie zarówno w singlu jak i multi, m.in. do wspinaczki czy przyciągania do siebie przeciwników niczym Batman w Arkham City. Nową zabawką również jest petarda błyskowa, której przeznaczenie polega na oślepieniu zauważonego przeciwnika. Taki oślepiony przeciwnik, salwujący się ucieczką, prawdopodobnie zakończy ją na pierwszej lepszej ścianie. Inna sprawa, że system rzutu wydaje się być bardzo toporny i czasochłonny, co może ograniczyć nasze szanse na tryumf.


httpvh://youtu.be/YQcAn1ROVic


---> Beta trybu multiplayer zawierała osiem modeli postaci, co jest zadowalającym wynikiem, albowiem można mieć nadzieję, że pełniak zaoferuje nam ich więcej. Otrzymamy całkowicie nowe, rozległe mapy, ale jednak też będziemy musieli znieść swoistą łyżkę dziegciu - tryby będą identyczne, jak w Brotherhoodzie. Jedyna zmiana występuje w trybie Wanted, albowiem twórcy dodali opcjonalne utrudnienie w postaci braku kompasu, naprowadzającego nas na ofiarę.


---> Ograniczona ilość zamówień przedpremierowych będzie zawierała na płytce również pierwszą część jako bonus.


---> Co do oczekiwania na połączenie się z grą w trybie muliplayer, to w tej kwestii niestety nic się nie zmieniło - gra dalej potrafi nas połączyć z innymi siedmioma graczami albo w kilkanaście sekund, albo nie wyrabia się nawet w pięć minut i kończy irytującym disconnectem.


---> Pojawia się nowość, otóż w nadchodzącej części Assassin's Creed będziemy musieli bronić swoich posiadłości w postaci kryjówek, które zastąpią nam wieże Borgiów z poprzedniczki, przy czym skorzystamy z pomocy powracających rekrutów skrytobójców. Teraz będzie można również rozwijać ich umiejętności.


---> Mapa, z której przyjdzie nam korzystać, będzie przypominać tę prezentowaną przez serwis GoogleMaps, co ma ułatwić nam poruszanie się po ogromnych terenach zawartych w grze.


httpvh://youtu.be/JBwNCUeI8fY


---> W rzeczywistym świecie słynny Leonardo DaVinci współpracował z Sułtanami, tworząc dla nich konsultację, co napawa optymizmem, że ten motyw znajdzie się w kolejnej części gry.


---> Oprawa graficzna będzie przypominać tą z poprzedniej części przygód Ezio, ale jednak doczeka się pewnych usprawnień, by nie wydawała się przestarzała. Oddalił się również krąg dorysowywania tekstur, a twarze postaci będą wyglądały bardziej realistycznie, dzięki pomocy ekipy z Team Bondi.


---> Ponownie spotkamy się z Desmondem Milesem, którego wątek dobiegnie końca w zbliżającej się wielkimi krokami kontynuacji.


---> Moda na przepustki do gry online daje o sobie znać i tym razem, bowiem wystąpi po raz kolejny w grach wideo. Kosztować będzie 8 funtów, co w przeliczeniu wynosi ok. 40zł.


---> Gra zagości na półkach sklepowych już 15 listopada.



PROGNOZA PS3SITE:


Źródło: własne

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper