Nieodłączną częścią każdej z konsol są wydawane na nią gry, które umieszczane są w specjalnych, zaprojektowanych przez producenta konsoli pudełkach oraz na stosownych nośnikach danych. Bez wątpienia, wraz z projektowanymi dla gier okładkami posiadają one dużą wartość estetyczną, która przekłada się na ładną prezentację kolekcji na naszej wymarzonej "półce gracza". W przypadku konsol z rodziny PlayStation wygląd pudełek zmieniał się wraz z kolejnymi generacjami konsol oraz ewolucją samych nośników optycznych. I wiecie co? Mamy zamiar prześledzić teraz tę historię, poczynając od pierwszego "Plejaka"...

Nieodłączną częścią każdej z konsol są wydawane na nią gry, które umieszczane są w specjalnych, zaprojektowanych przez producenta konsoli pudełkach oraz na stosownych nośnikach danych. Bez wątpienia, wraz z projektowanymi dla gier okładkami posiadają one dużą wartość estetyczną, która przekłada się na ładną prezentację kolekcji na naszej wymarzonej "półce gracza". W przypadku konsol z rodziny PlayStation wygląd pudełek zmieniał się wraz z kolejnymi generacjami konsol oraz ewolucją samych nośników optycznych. I wiecie co? Mamy zamiar prześledzić teraz tę historię, poczynając od pierwszego "Plejaka"...

 

1994-2000 -> PlayStation (PSX, PSone)

Dominacja pierwszego PlayStation przypada na okres hegemonii płyt CD-ROM. I na tym właśnie nośniku wydawane były wszystkie gry na tę konsolę. Gry były wówczas umieszczane w grubych kwadratowych pudełkach, które niejednokrotnie mieściły więcej, niż jedną płytę (każdy z nas pamięta bowiem "podwójne" pudełka na Final Fantasy) i posiadały obszerną instrukcję.

Oprócz grafiki przedstawiającej daną grę, u dołu (w edycji europejskiej) lub z boku (w edycji amerykańskiej) zawsze znajdowało się logo PlayStation na czarnym tle. Warto od razu nadmienić, że już przed 2000 rokiem płyta CD okazywała się niewystarczająca dla ówczesnych gier. Warto przytoczyć tutaj chociażby przykład gier z serii Final Fantasy (tak, znowu...), które począwszy od części siódmej ukazywały się na co najmniej trzech nośnikach, które zmieniało się w konsoli wraz z postępami w grze.

 

2000-2006 -> PlayStation 2 (PS2, PS2 Slim)

W 2000 roku Sony wprowadziło nas w kolejną generację konsol za sprawą następcy poczciwego szaraka, czyli PlayStation 2. A wraz z nową konsolą stacjonarną przyszedł czas na nowy projekt pudełek oraz format nośników. Na rok 2000 i kilka lat późniejszych przypada okres intensywnego rozwoju popularności płyt DVD, które nie tylko były wykorzystywane do zapisywania na nich gier, ale również wydawano na nich filmy w, jak na tamte czasy, bardzo ładnej, cyfrowej jakości.

Nowy format płyt to naturalnie większa ilość dostępnej przestrzeni na zapis danych. Początkowo było to 4,7 GB, a później, wraz z rozwojem tego formatu, nawet 8,5 GB. Gry wydawane na PlayStation 2 niejednokrotnie zajmowały całą dostępną przestrzeń. Wprowadzono także nowe pudełka, tzw. DVD-BOXy, które były ciensze od swoich poprzedników z PSX-a, ale za to były dłuższe i posiadały kształt prostokąta. Pudełka te, wykonane z plastiku, mieściły w sobie najczęściej płytę z grą oraz instrukcję. Część z nich posiadała także miejsce na wpięcie do nich karty pamięci. Ponownie też w centrum przedniej strony pudełka znajdował się artwork z grą, a logo PlayStation 2 na czarnym tle przeniesiono z dołu, jak za czasów PSX-a, na górę.

 

2005-XXX -> PlayStation Portable (PSP)

W 2005 roku, dokładnie rok przed pojawieniem się na świecie konsoli PlayStation 3, Sony postanowiło wkroczyć na rynek konsol przenośnych, wydając PlayStation Portable. A premiera nowego handhelda niosła także za sobą nowy rodzaj pudełek oraz nowy format nośników opracowany osobiście przez Sony. Uniwersal Media Disc (UMD) posiada pojemność 1,8 GB, co w przypadku rozmiaru gier na przenośną konsolę nie było problemem.

Co więcej, nawet pomimo tego, jak na dzisiejsze czasy sporego, ograniczenia, na handhelda do dziś powstają niezwykle rozbudowane produkcje, głównie z gatunku jRPG. Oczywiście nowy nośnik danych wypadało umieścić w nowym pudełku, stąd też firma Sony stworzyła odpowiednio mniejszy UMD-BOX, który można objąć dłonią i w którym znajdziemy odpowiednio umocowany dysk z grą oraz odpowiednio małych rozmiarów instrukcję. Naturalnie też, na przedniej stronie widnieje zawsze mały artwork przedstawiający grę, a u góry logo PlayStation Portable na czarnym tle.

 

2006-XXX -> PlayStation 3 (PS3, PS3 Slim)

W 2006 roku Sony wypuściło na rynek swoją nową konsolę obecnej generacji, czyli PlayStation 3. A wraz z premierą tego sytemu, podobnie jak w przypadku jej poprzednika, nadszedł czas na nowy format dysków oraz pudełek. Wraz z początkiem obecnej generacji, swoją ekspansję rozpoczął format Blu-Ray, na którym Sony umieszcza swoje gry, a producenci filmowi swoje produkcje w jakości HD. Warto zaznaczyć, że format ten potrafi pomieścić nawet do 200GB danych, choć w powszechnym użytku stosuje się głównie płyty o pojemności do 50GB. Oznacza to, że gdy na innych konsolach obecnej generacji, wyposażonych jeszcze w napęd DVD, gry wydawane są na kilku nośnikach, w przypadku PS3 kończy się zawsze na jednym. Nowy format to oczywiście nowy standard pudełek. Ponownie jest to plastikowe opakowanie w kształcie prostokąta, jednak zdecydowanie krótsze od DVD-BOXa. Zajmuje dzięki temu mniej miejsca, jednak jest w stanie pomieścić tylko płytę oraz niewielką instrukcję.



Ponownie na przodzie pudełka znajduje się artwork z daną grą, natomiast logo PlayStation 3 zostało przeniesione w lewy róg przedniej okładki. Taki stan rzeczy trwał aż do premiery odchudzonej wersji PlayStation 3 w 2009 roku. Wówczas logo PS3 ponownie zostało przeniesione do góry i powróciło do swojej bardziej tradycyjnej czcionki. Dzisiaj możemy już z czystym sumieniem przyznać, ze początkowa czcionka wzięta rodem z filmu Spider-Man, była zwykłym niewypałem. Na szczęście, obecny projekt logo w pełni to wynagradza.

 

Jakie pudełka przyniesie przyszłość?

I tak właśnie prezentuje się dotychczasowa historia pudełek do gier na konsole PlayStation. Następne rozdziały tej historii będzie pisać już niebawem PlayStation Vita, która jako pierwsza w dziejach tej marki będzie wykorzystywać kartridże. Pójdzie oczywiście za tym nowy rodzaj pudełek... i tak dalej. A co przyniesie już następna generacja konsol stacjonarnych? Cóż, na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Miejmy jednak nadzieję, że przyszłe wydania będą prezentować się na naszych półkach co najmniej tak dobrze, jak te dotychczasowe. [Deshirey]