Fani gier DICE "walczą" o równość w Battlefield 3
to tytuł stawiający na doznania multiplayer. A DICE chciało z "dobroci serca" nagrodzić dodatkowymi modyfikacjami do broni wszystkich tych, którzy zdecydują się zamówić przedpremierowo ich tytuł na terenie USA. Niestety, potwierdza się przysłowie, byś "nie robił nikomu dobrze, a nie będzie Ci źle", albowiem fani strzelanki Electronic Arts momentalni podnieśli lament. O co poszło?Battlefield 3 to tytuł stawiający na doznania multiplayer. A DICE chciało z "dobroci serca" nagrodzić dodatkowymi modyfikacjami do broni wszystkich tych, którzy zdecydują się zamówić przedpremierowo ich tytuł na terenie USA. Niestety, potwierdza się przysłowie, byś "nie robił nikomu dobrze, a nie będzie Ci źle", albowiem fani strzelanki Electronic Arts momentalni podnieśli lament. O co poszło?
O... tłumik do karabinu snajperskiego. Poważnie. Wraz z przedpremierowym zamówieniem Battlefield 3, prócz oczywiście dodatku Back to Karkand, gracze w USA otrzymają także zestaw usprawnień do podstawowych broni dostępnych w grze, których użyć będą mogli także w multiplayerze. Całość nosi nazwę "Physical Warfare Pack" i dostępne będzie absolutnie za darmo.
Jednak gracze pragnący zakupić swój tytuł w sklepie poczuli się oszukani i uznali, że tłumik do karabinu snajperskiego znacznie ułatwi "pre-orderowcom" eliminowanie oponentów w rozgrywce wieloosobowej. Oburzeni gracze stwierdzili, że zamontowany tłumik do karabinu snajperskiego wyeliminuje "rozbłysk" po oddaniu strzału, efektem czego gracz będący celem nie będzie w stanie dojrzeć, skąd padają strzały. Wystosowano więc oficjalną petycję do Electronic Arts z prośbą o usunięcie wyszczególnionych dodatków graczom zamawiającym grę przed premierą. Doszło nawet do tego, że na oficjalnych kanałach Battlefield gracze zaczęli... bojkotować najnowszą produkcję DICE!
Sytuację skomentowali przedstawiciele szwedzkiego koncernu:
Dodatkowe przedmioty oferowane przez nas w zamówieniu przedpremierowym Battlefield 3 zostały starannie wyselekcjonowane i absolutnie nie wpływają na równowagę w multiplayerowych doznaniach płynących z naszej gry. Żaden z oferowanych przez pre-orderowcom dodatków absolutnie nie oferuje istotnej przewagi nad innymi graczami na wirtualnym polu walki...
Nie uważacie, że gracze odrobinę... przesadzają?
