HOT: Crysis 2 bez Online Pass. Definitywnie...

Od momentu opublikowania przez CryTek informacji, jakoby Crysis 2 miało być w ogóle pozbawione kodu Online Pass, były przyczyną niesnasek oraz nieporozumień owej korporacji z Electronic Arts. Koniec końców jednak potwierdzone zostało, że EA zrobi wyjątek i nie zastosuje płatnego kodu umożliwiającego na grę online posiadaczom używanych kopii Crysis 2 i tylko Crysis 2...Od momentu opublikowania przez CryTek informacji, jakoby Crysis 2 miało być w ogóle pozbawione kodu Online Pass, były przyczyną niesnasek oraz nieporozumień owej korporacji z Electronic Arts. Koniec końców jednak potwierdzone zostało, że EA zrobi wyjątek i nie zastosuje płatnego kodu umożliwiającego na grę online posiadaczom używanych kopii Crysis 2 i tylko Crysis 2...
CryTek, tak po niemiecku, krótko podsumowało:
Jedyne co możemy w tym momencie ogłosić to fakt, iż płatny kod Online Pass na pewno NIE znajdzie zastosowania w Crysis 2...




Słowem, nawet jeśli kupicie używaną kopię gry, będziecie mogli do woli korzystać z multiplayera w Crysis 2, bez konieczności wydawania na to dobrodziejstwo dodatkowych pieniędzy. Taki ruch się chwali. Plus zarówno dla CryTek za inicjatywę i waleczną postawę w sprzeczkach z wydawcą, jak i Electronic Arts... za to, że w końcu ustąpili. Jesteśmy pewni, że dzięki tak prostemu posunięciu Crysis 2 znajdzie na pewno więcej nabywców, niż początkowo szacowano. O ile oczywiście okaże się tak dobry, jak Cevat Yerli i spółka o nim mówią...