Sony vs. GeoHot & failOverflow. Kto kogo pierwszy nożem pchnie?

Gry
391V
Sony vs. GeoHot & failOverflow. Kto kogo pierwszy nożem pchnie?
Pyszny. | 15.01.2011, 18:14

Kalifornijski sąd stanu Kalifornia mieszczący się w San Fransisco tak naprawdę już wczoraj miał rozpatrzyć pozew Sony przeciwko GeoHotowi oraz grupie failOverflow. Dlaczego więc tak się nie stało? Decyzja sędziny Susan Illston była jednoznaczna...Kalifornijski sąd stanu Kalifornia mieszczący się w San Fransisco tak naprawdę już wczoraj miał rozpatrzyć pozew Sony przeciwko GeoHotowi oraz grupie failOverflow. Dlaczego więc tak się nie stało? Decyzja sędziny Susan Illston była jednoznaczna...

Rozprawa została odroczona na, jej zdaniem, przymus powołania się na jedną z łacińskich zasad prawnych mówiących o tym, iż powód zawsze musi iść za sądem pozwanego. Tłumacząc to na polskie, jej zdaniem rozprawa powinna odbyć się w stanie New Jersey, czyli tam, gdzie mieszka i egzystuje George Hotz, czyli popularny GeoHot.

Decyzja sędziny wywołała oburzenie w szeregach prawników Sony. Ich zdaniem, haker używał serwisów YouTube oraz Twitter do rozpowszechnienia zapisków umożliwiających "działaczom" sceny hakerskiej rozpracowanie zabezpieczeń PlayStation 3. A siedziby obu portali internetowych mieszczą się właśnie w San Fransisco lub Los Angeles, w związku z czym to właśnie w jednym z tych miast powinien się odbyć proces. Oczywiście nie mają racji i nigdy nie powołali by się na tak idiotyczny argument, gdyby nie fakt, iż zapisy licencyjne, na które niejako automatycznie zgadza się każdy klient Sony kupując PlayStation 3 mówią jasno, iż wszelki spór prawny dotyczący konsoli marki PlayStation, musi być rozpatrywany właśnie w stanie Kalifornia. Taki argument nie mógł pozostać bez odpowiedzi ze strony sądu.

Susan Illston kolejny raz zabrała więc głos w sprawie:

Decyzja odnośnie miejsca oraz czasu prowadzenia rozprawy przeciwko George'owi Hotzowi ogłoszona zostanie w bliżej niesprecyzowanym terminie.
Dalsza część tekstu pod wideo

Kiedy i gdzie rozpocznie się bój między Sony, a GeoHotem? I dlaczego grupa failOverlow, która również dołożyła swoje "pięć groszy" do rozpracowania kodów wewnętrznego bezpieczeństwa PS3, siedzi cichutko i przygląda się tylko się wydarzeniom?

O tym w następnym odcinku branżowej telenoweli. A trzeba przyznać, że mieliśmy już kilka świetnych odcinków! Jak chociażby ten, w którym Sony próbowało "płacić" GeoHotowi za jego dokonania...

Źródło: własne

Komentarze (128)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper