Wykrywacz premier: PES 2011

wyląduje na polskich półkach sklepowych już 8 października, czyli za... cztery dni! Czy, patrząc na informacje ujawnione do tej pory przez Konami oraz nasze wrażenia z gamescom, warto wydać na ten tytuł swoje ciężko zarobione pieniądze? Czy Konami po dwóch średnio udanych próbach wejścia z butami w konsole HD w końcu wracają do formy i stają do równorzędnej walki z Electronic Arts i ich FIFĄ? Zapraszamy na prześwietlenie PES 2011!Pro Evolution Soccer 2011 wyląduje na polskich półkach sklepowych już 8 października, czyli za... cztery dni! Czy, patrząc na informacje ujawnione do tej pory przez Konami oraz nasze wrażenia z gamescom, warto wydać na ten tytuł swoje ciężko zarobione pieniądze? Czy Konami po dwóch średnio udanych próbach wejścia z butami w konsole HD w końcu wracają do formy i stają do równorzędnej walki z Electronic Arts i ich FIFĄ? Zapraszamy na prześwietlenie PES 2011!
Czego możemy się spodziewać?




1.Usprawniona kontrola nad piłkarzem:
Najnowsza odsłona PES to zupełnie nowe doświadczenie. Nie tylko ze względu na unowocześniony i dostosowany na standardów konsol HD gameplay, ale również ulepszone sterowanie poczynaniami piłkarza w 360 stopniach. Całość wreszcie przypomina realistyczne boiskowe zmagania zawodników w TV. Piłkarze w PES 2011 są agresywni, starają się zabrać graczowi piłkę, czasem uciekają się do bezpardonowych wślizgów. Tak jak na boisku. Potwierdzamy!
2.Wolność i swoboda: Czyli system podań teoretycznie pozwalający posłać piłkę w każde miejsce na boisku. Dzięki niemu ma zostać ukrócony proceder "lepienia" się futbolówki piłkarzy. Dodatkowo, ma on udynamicznić akcje i jednocześnie skończyć ze znienawidzonymi przez większość graczy schematami, po których zawsze wpadał gol. Gwarantujemy (testowaliśmy!), że tym razem nie przedrzesz się skrzydłem tak łatwo...
3.Lepsza gra ciałem: Jeśli mielibyśmy być szczerzy, zdecydowanie lepsza. Piłkarze fachowo zasłaniają się przed oponentami, ochraniają futbolówkę w sytuacjach krytycznych (auty, rzuty rożne) i blokują innych zawodników przed jej sięgnięciem, nawet podczas najzwyklejszego prowadzenia piłki ku bramce przeciwnika. Tak, zdarzają się okazjonalne błędy lub nieadekwatne interpretacje sytuacji boiskowych, ale nie jest to nic, czego w pełnej wersji Konami nie mogłoby wyeliminować.
4.Animacja, jak jeszcze nigdy w serii PES: Tak, trzeba powiedzieć to jasno. PES 2011 zarówno w kwestii oprawy audio-wideo, jak i w materii technicznej stoi o półkę wyżej, niż poprzednie odsłony serii z PlayStation 3 oraz Xboxa 360. Po ewentualnym zakupieniu gry radzimy spojrzeć na poprawioną animację biegu oraz wykonywania przeróżnych piłkarskich trików. Konami w materii technicznej wreszcie złapało wiatr w żagle.
5.Bądź taktyczny: PES od zawsze kojarzył nam się z taktycznym podejściem do tematu kopania piłki i nie inaczej jest tym razem. Oczywiście, otrzymamy możliwość ustawienia piłkarzy na boisku, wyznaczenia im priorytetów, nadłożenia poziomu agresywności i wiele innych fajnych opcji. Najbardziej ekscytująco przedstawia się jednak możliwość zaplanowania taktyki boiskowej na dany wynik meczu... Wygrywasz 0:1 i masz zamiar bronić owego rezultatu przy pomocy wielkiego niczym Mur Chiński bloku obronnego, wspomaganego przez napastników oraz pomoc? Nie ma problemu, PES 2011 umożliwi Ci dokładne dostosowanie taktyki "pod wynik". Pytanie tylko, jak całość sprawdzi się w praniu i czy nie jest to przypadkiem tani chwyt marketingowy?
Komu może przypaść do gustu?
PES
czy FIFA? FIFA czy PES? Odwieczny problem fanów wirtualnej piłki nożnej w tym roku stanie się... jeszcze bardziej dotkliwy. Bo o ile dwa lata temu oraz rok temu to FIFA była zdecydowanym zwycięzcą w starciu z Pro Evolution Soccer, tak teraz stawka zdecydowanie się wyrównała. Pamiętajmy, że PES od zawsze był piłką nożną iście "szachową". Nie wolną i ślamazarną, a taktyczną i sprawiającą wrażenie zdecydowanie bardziej przemyślanej niż FIFA. Ostatnimi czasy trochę się to zmieniło, ale fakty pozostają faktami. PES wraz z odsłoną o numerku 2011 wraca do gry o mistrzostwo świata konsolowych piłek kopanych! Pierwsze oceny rzędu 86-90% nastrajają bardzo optymistycznie. Tylko czy to wystarczy, by pokonać wspominaną przez nas nie raz i nie dwa "piłkarską perfekcję" (to zdanie Oficjalnego Magazynu PlayStation) w postaci FIFY 11? Czas pokaże. Czas i nasza recenzja. Przy okazji chcieliśmy tylko poinformować, że nie mamy zamiaru publikować recenzji obu powyższych kopanek "na szybko", jak większość branży. Oceny ocenami, ale gry takie jak PES czy FIFA wymagają zdecydowanie dłuższych i bardziej wnikliwych testów, nakierowanych głównie na wychwycenie przeróżnych błędów w rozgrywce i zwróceniu na nie uwagi w recenzji. Tymczasem wyciągamy nasz redakcyjny termometr i wychodzi nam, że Pro Evolution Soccer 2011 zapowiada się na...
Tytuł: Pro Evolution Soccer 2011
Gatunek: Sportowa/Piłka nożna
Platforma: PS3, wersja pudełkowa
Premiera polska: 08 października 2010
Dystrybutor PL: CD Projekt
Wersja językowa: ANG
Demo na PSN: ogólnodostępne
Cena w sklepie PS3Site: 189 PLN [przejdź do sklepu]