Siecz i tnij z kieszonkowym Bogiem Wojny

Ekran PSP jest mniejszy niż ten od telewizora. Sama gra również nie wygląda tak imponująco (co oczywiste), jak na PlayStation 3. Nie zmienia to jednak faktu, że Kratos w dalszym ciągu jest w formie i bezsprzecznie zasługuje na miano największego twardziela branży elektronicznej rozrywki. Bez dwóch zdań.Ekran PSP jest mniejszy niż ten od telewizora. Sama gra również nie wygląda tak imponująco (co oczywiste), jak na PlayStation 3. Nie zmienia to jednak faktu, że Kratos w dalszym ciągu jest w formie i bezsprzecznie zasługuje na miano największego twardziela branży elektronicznej rozrywki. Bez dwóch zdań.

Poniższe filmy prezentujące rozgrywkę w wersji demonstracyjnej God of War: Ghost of Sparta tylko to udowadniają. Oh, gdyby tylko Kratos cechował się jakimikolwiek przejawami czegoś pokroju dobrego serca lub wewnętrznej wrażliwości, mógłby być moim chłopakiem. Wyobrażam sobie, jak dziewczyny z uczelni zazdrościłyby mi takiego bad boya. No... i gdyby jeszcze zmył z siebie te krwistoczerwone farbki... Ale dosyć marzeń! Podwójną dawkę rozgrywki z kieszonkowej wersji przygód Spartanina zobaczyć możecie poniżej. Warto.